- Więc... - zdążyłem powiedzieć tylko to jedno słowo ponieważ dziewczyna rzuciła się na moje usta. Byłem zaskoczony? Oczywiście, że tak. Czemu byłem zaskoczony? Że tak szybko dała się przekonać. Nie ważne. Jak dają to bierz. Odwzajemniłem pocałunek dziewczyny i złapałem ją dłońmi za głowę. Ciągnąłem ją lekko za włosy kiedy podgryzała moje wargi zbyt mocno.
Przerwałem pocałunek schodząc ustami niżej. Na jej szyje, obojczyk i na piersi. Moje dłonie zeszły niżej jedną położyłem zwyczajnie na kanapie, a drugą na jej prawej piersi. Lewego cycka, a raczej jego sutka ssałem. Dziewczyna zaczęła szybciej oddychać, a ja uśmiechnąłem się lekko. Lewą dłonią uszczypnąłem ją, a ona pisnęła zdziwiona moim zachowaniem. Odsunąłem się od niej by zawisnąć nad nią. Victoria oplątała nogi wokół moich bioder przez co natychmiastowo byliśmy bliżej siebie. Uśmiechnąłem się lekko i złapałem za krawędź jej bluzki, zrozumiała o co chodzi unosząc się trochę. Zdjąłem materiał, a ta położyła się znów. Złączyłem nasze usta w pocałunku, a dziewczyna od razu go odwzajemniła. Kiedy moja dłoń powędrowała na jej plecy w celu rozpięcia stanika dziewczyna na chwilę wstrzymała oddech jakby zdenerwowana tym co może zaraz zajść. Odpiąłem stanik, a Victoria zaplątała swoją dłoń w moje włosy ciągnąc za nie lekko. Zdjąłem jej stanik i rzuciłem gdzieś na ziemię. Złapałem za jej pierś i zacząłem ją masować ocierając jej sutka pomiędzy palcami. Victoria jęknęła cicho, a ja czułem jak powoli mój penis robi się twardszy. Dziewczyna jakby czytając w myślach złapała za niego przez spodnie i zaczęła go gładzić ruchem dłoni. Uśmiechnąłem się pomiędzy pocałunkiem i ścisnąłem mocniej jej pierś przez co ta także mocniej pociągnęła mnie za włosy. Oderwałem się od niej i rozpiąłem jej spodenki, a ona złapała za moją bluzkę i chciała jej ściągnąć jednak wiedziałem, że na leżąco ciężko to zrobić. Zdjąłem więc jej spodenki i swoją bluzkę. Oczywiście wszystko wylądowało na podłodze tuż obok stanika i topu Victorii. Wróciłem do całowania dziewczyny, a ta położyła swoje dłonie na moich plecach. Wolałem gdy miała dłoń na moim penisie. Zszedłem na jej szyje i zacząłem ją całować. Złapałem jej płatek ucha w usta i lekko ugryzłem. Victoria zaczęła rozpinać moje spodnie. Pasek, guzik i rozporek. Ja dalej ją całowałem nie robiąc oczywiście żadnych malinek. Dziewczyna chciała zdjąć mi spodnie do końca, wyręczyłem ją w tym. Zszedłem z pocałunkami znów na jej piersi, masowałem, całowałem i ssałem sutki przez dobrą chwilę by następnie zejść jeszcze niżej. Victoria zaczęła oddychać szybciej kiedy dotarłem do jej majtek, które po chwili rozdarłem. Rozszerzyłem jej uda, które natychmiastowo zacisnęła i spięła gdy pozbyłem się w dość kulturalny sposób jej bielizny. Mój język odnalazł punkt, w którym dziewczyna podniecała się najbardziej. Wsadziłem w nią jeden palec ponieważ już dawno była wystarczająco mokra. Jęknęła cicho i wygięła lekko swoje plecy. Złapała mnie za moje włosy i zaczęła je lekko ciągnąć do siebie. Wróciłem więc do niej zdejmując przy tym bokserki. Złączyłem nasze usta w pocałunku jednak ta szybko go skończyła i odsunęła się lekko ode mnie i pchnęła tak, że siedziałem na kanapie. Klęknęła przede mną i wzięła mojego penisa do budzi. Złapałem jej włosy i zacząłem powoli poruszać biodrami, a dziewczyna ssała członka. Jęknąłem cicho i zacząłem szybko oddychać. Kiedy poczułem, ze był wystarczająco twardy przycisnąłem trochę mocniej głowę dziewczyny do siebie bo następnie ją puścić. Złapałem ją gdy wyjęła go z ust i rzuciłem na kanapę. Kiedy pochyliłem się nad nią od razu w nią wszedłem na co ta zacisnęła dłonie na moich plecach i jęknęła. Mój oddech przyspieszył, mimo to złączyłem nasze usta w pocałunku i zacząłem powoli się w niej poruszać.
Victoria? Dasz radę ten ostatni kawałek xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz