Podsumowanie maja

Minął właśnie kolejny miesiąc, od kiedy obwieszczono nam chwilową kwarantannę. Jedni zmienili dietę, drudzy zapuścili się jak pustelnicy, jeszcze kolejni się wycięli, są też tacy, którzy znaleźli ukojenie w czymś, na co nigdy wcześniej nie mieli czasu (kto kiedykolwiek miał lekcje czy wykłady online i tak nie miał czasu). Ale niektórzy z nas nie zmienili w swoim życiu nic, oprócz ograniczania wyjść na powietrze i potraktowania obostrzeń jako wymówkę dla lenistwa — zresztą coraz mniej te obostrzenia czuć, możemy oddychać bez koniecznych maseczek, chociaż kij wie, jak to z tym rządem jest, nie jestem też zbyt rzetelnym źródłem informacji. Na pewno nie jak telewizja czy internet, mimo że na ich informacje też patrzyłabym z przymrużeniem oka. Jednak nic straconego — jedni cieszą się z kwarantanny, drudzy wręcz przeciwnie, ale jedno jest pewne: ten temat jest już nużący, a pandemia nie ma wpływu na funkcjonowanie bloga. W naszym skromnym gronie, na szczęście, nie odnotowaliśmy żadnych wymagających hospitalizacji przypadków, dlatego zabieramy się za sedno sprawy i przechodzimy do podsumowania maja. 

Maj był kolejnym miesiącem, w którym zaliczyliśmy spadek. Od marca aktywność wyraźnie spada, czego nie można powiedzieć o discordzie i nierzadkich dziwnych, pochłaniających czas konwersacjach. W rubryczce maja odnotowaliśmy całe 33 posty. Na liczniku wyświetleń zagościła liczba 3321, zatem jest to wiele mniej, niż zwykle zdobywaliśmy. Nie są to już czasy świetności Avenley, jednak niezmiernie dziękujemy wszystkim za wkład w ten miesiąc, ponieważ nadal są osoby, które się starają i którym należą się podziękowania! Najczęściej wyświetlanym postem stała się notka z okazji drugich urodzin Avenley River, otwierana trzydzieści jeden razy. Niezmiennie podstrona Mieszkańcy była przez was najczęściej wyświetlana. Pożegnaliśmy Milo, natomiast w ramach rekompensaty powitaliśmy aż pięć postaci (trójka mężczyzn, dwie kobiety). Obchodziliśmy urodziny jill (04.13), jak już wspomniane — urodziny Avenley (13.05), do tego zaliczyliśmy imprezkę z okazji stulecia blogowej wiedźmy Michasia (15.05). W czerwcu nie przewidujemy żadnych postów urodzinowych.

Maj za sprawą niezbyt bogatej aktywności odznacza się brakiem Miss i Mistera. Głosami administracji doszłyśmy do wniosku, iż nie ma sensu wyłaniać nikogo na siłę, dlatego w tym miesiącu obejdziemy się bez specjalnych wyróżnień — jednak walka o parę miesiąca nadal trwa! Idą wakacje, będzie znacznie więcej czasu na niewychodzenie z domu i lenistwo, niż teraz, także liczmy, że konkurencja się zaostrzy. 
A tak na poważnie to wierzymy, że na wakacje znów blog rozkwitnie jak piękny kwiat. Aktywność jest, jaka jest, jednak najważniejsze to cieszyć się i dziękować sobie nawzajem za to, co jest. Swoją drogą tak, wiem, nie ma grafiki w postach, ale to wszystko zmieni się, gdy tylko odzyskam laptopa. W ciągu najbliższych paru tygodni zaplanowane jest pojawienie się szablonu ogólnego, o którym zadecydowaliście w mini ankiecie na discordzie. To oznacza, iż przerywamy dotychczasowe szablony co kwartał. Zaplanowane są także zmiany w funkcjonowania niektórych rzeczy na blogu, więc bądźcie czujni. Jeszcze jedna sprawa  — miejcie na uwadze, iż czystka znajduje się bliżej niż dalej nas. 

Peace out,
Wasze ulubione administratorki