- Kosztowałeś ?
- Nie czekałem na Ciebie.
- No to jestem. - dziewczyna zastawiła stół i wyjęła sajgonki.
Obserwowałem ją, wyglądała bardzo seksownie w mojej koszulce, odsłaniając długie zgrabne nogi. Najbardziej podobały mi się chyba jej uda. Przełknąłem ślinę,i odwróciłem wzrok na chwilę. Gdyby nie to, że się poznaliśmy na siłowni i znała moją osobę przehandlowałbym to jej piękne ciało za dużą sumę. Chociaż, zastanawiałem się czy nie lepiej zostawić je dla siebie. W każdym razie musiałem rozwiać ta idiotyczną myśl.
- Co tam jest ciekawego w tym oknie, że tak siedzisz i patrzysz ?
- Nic, cały czas chodzą za mną problemy z pracy.
Nałożyłem sobie na talerz kilka sajgonek, Anastasia zrobiła to samo.
- Co takiego się wydarzyło w tej pracy, że tak Cię gnębi to ?
- Musiałem zwolnić kilka osób. Szukam cały czas kogoś kto by mógł mi pomóc za barem.
- Nie potrafię robić drinków. Więc się raczej nie przydam.
- Mogę Cię wtajemniczyć w te przepisy, powiedziałem, że niejednego mogę Cię nauczyć. Gdybyś potrzebowała pracy będę czekał na twój odzew.
Dziewczyna zwinnie zmieniła temat na inny, gdy skończyliśmy posiłek już chciała zabrać się za zebranie naczyń.
- Zostaw ja to zrobię - podniosłem się i zgarnąłem wszystko do zmywarki po czym ją wstawiłem.
Anastasia zdjęła ręcznik z głowy a jej mokre loki opadły na ramiona. Podszedłem do niej dość blisko, zawinąłem jeden z jej loków na swój palec i powąchałem. Dziewczyna znowu wydawała się lekko przestraszona. Chciała się cofnąć, ale przeszkodził jej blat. Może to głupie ale uwielbiałem to uczucie gdy kobiety czuły się niepewnie w moim towarzystwie.
- Znowu się mnie boisz, twoje włosy bardzo ładnie pachną, powinnaś częściej chodzić w moich koszulkach, masz zgrabne nogi i świetną figurę wyglądasz bardzo sekowanie. - Odsunąłem się od niej aby dać jej przestrzeń. Nagle dziewczynie zapikał telefon, wzięła go do ręki i spojrzała na mnie niemal zamarła.
- Są wyniki WYGRAŁAM ! zgłosiłam bloga w ostatniej chwili i wygrałam. Boże pieniądze są już na moim koncie !
- Czyli co jedziesz ze mną ?
Anastasia ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz