Motto: ,,Jeśli chcesz żyć wiecznie, to musisz wiedzieć po co żyjesz."
Imię: Castiel Aaron.
Nazwisko: Hunter.
Wiek: 32 lata.
Data urodzenia: 31 grudnia.
Płeć: Mężczyzna.
Miejsce zamieszkania: Kiedyś wierzono, że północny las iglasty jest opętany przez duchy. Wizja odosobnienia, niebezpieczeństwa i bliskości z naturą przypadła Castielowi na tyle do gustu, iż to właśnie tutaj postanowił wybudować swój dom. Z małą pomocą powstał prawdziwy, murowany budynek po środku ogromnego i dzikiego lasu. Na parterze znajduje się salon z kominkiem, kuchnia, łazienka i jeszcze jedno zamknięte pomieszczenie, do którego dostęp ma tylko Castiel. Na poddaszu jest duża sypialnia z niesamowitym widokiem z okien, bowiem sufit jest przeszkolony i można obserwować niebo. Na dole jest jeszcze weranda, a w piwnicy znajduje się miejsce do przechowywania mięsa. Największym minusem jest natomiast brak jakiejkolwiek elektryczności, w tym również brak zasięgu. Za to kanalizacja, hydraulika, ogrzewanie i inne instalacje działają bez zarzutu. Przed domem znajduje się również naturalny staw, pozbawiony ryb, lepszy od jakiegokolwiek basenu. Warto wspomnieć, że Castiel na budowę tego domu przeznaczył cały majątek zarobiony podczas służby w wojsku.
Orientacja: Heteroseksualny.
Praca: Nie ma stałego zatrudnienia, więc teoretycznie jest bezrobotny. Praktycznie czegoś szuka i walczy w nielegalnych walkach w klatce.
Charakter: Niewątpliwie cechą wyróżniającą go ze społeczeństwa jest niebywała odwaga, a także ambicja. Jest cholernie uparty, i wcale nie jest to wada. Zawsze dąży do celu ciężką pracą i nigdy nie odpuści. Kiedy coś sobie postanowi, żadna siła go od tego nie odciągnie. Bez względu na przeciwności osiągnie punkt docelowy. Jeśli nie zrobi tego za pierwszym razem, to nie poprzestanie! Nigdy się nie poddaje i nie toleruje słabości. Nie znosi, gdy ktoś narzuca mu swoje zdanie. Warto zaznaczyć, że mężczyzna ten jest niebywale wytrzymały na ból. Nie wynika to z jakichś nadludzkich umiejętności, czy też uwarunkowania genetycznego. Castiel trenuje do granic możliwości, przekraczając bezpieczną strefę. Często też po prostu bagatelizuje objawy, czy też złe samopoczucie. Chodzi z głową w chmurach, wciąż marząc o czymś nieosiągalnym. Nie radzi sobie z emocjami, ma problemy z agresją i ze złością. Często nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy. A kiedy już wybuchnie - lepiej dla ciebie, gdy uciekniesz w siną dal, jak najdalej, jeśli tylko chcesz pozostać w jednym kawałku. Właśnie dlatego zaczął się bić - chce rozładować kumulujące się wewnątrz złe emocje. Wydawałoby się, że jest to mężczyzna silny, całkowicie pozbawiony uczuć. A czego można się spodziewać po chłopaku, który jeszcze jako dzieciak zobaczył martwe ciała swoich rodziców, który walczył na wojnie, zabijał z zimną krwią? Może i nie został całkowicie wyprany z emocji, aczkolwiek jego psychika stała się silna. I taką pozostaje, aż po dzisiejszy dzień. Nie boi się ryzykownych akcji, lubi igrać z losem. Zawsze daje z siebie sto procent. Wstaje rano i codziennie chce być lepszy. To przenosi się na każdą dziedzinę jego życia. Robi wszystko, aby nie przegrać. Kiedy wchodzi na ring, staje się istnym wulkanem. Huraganem, który rozmiecie w pył swojego przeciwnika. Uwielbia przygody, nowe doznania. Jest niecierpliwy i wręcz nie znosi monotonii , Nie potrafi długo usiedzieć w jednym miejscu, drzemią w nim bowiem ogromne pokłady energii. Jest to typ zdobywcy - niesamowitą przyjemność sprawia mu odkrywanie czegoś nowego, zgłębianie tajemnic wszechświata. Bywa romantyczny, szarmancki i elokwentny. Jednakże nie jest wtedy prawdziwym sobą. Tym optymistycznym mężczyzną, który życie traktuje z przymrużeniem oka. Niemniej jednak, kiedy się zakocha - gotów jest poświęcić wszystko dla swojej wybranki. Skoczyłby za nią w ogień, zszedł na samo dno piekieł, nie ma rzeczy, której by nie zrobił. Wydawałoby się, że idealną partnerką byłaby dla niego kobieta silna, równie szalona jak on. Nic bardziej mylnego. Castiel woli zdecydowanie inteligentne, wrażliwe dziewczęta. Te jednakże uciekają przed draniami. Ale źli chłopcy robią to zdecydowanie lepiej. A zresztą.. on nie jest całkowicie zły. Może odrobinę. W gruncie rzeczy, to bardzo sympatyczny i uczynny człowiek.. A przynajmniej takim stara się być.
Hobby: Przede wszystkim strzelanie z broni palnej. Jest w tym naprawdę niesamowity. Ostatnio zaczął polować. Zabite zwierzęta przerabia na rozmaite mięsne wyroby, a ich skórę sprzedaje. Uwielbia się ścigać zarówno motocyklem, jak i samochodem. Nie posiada jednak żadnego na własność, więc o żadnych poważniejszych wyścigach nawet nie myśli. Uwielbia wszelkie sporty, zwłaszcza te ekstremalne. Na poważnie jednak zajmuje się boksem. Bierze udział w nielegalnych walkach w klatce. I zadziwiająco szybko pnie się po szczeblach hierarchii tej nielegalnej kariery. Wrodzony talent czy może coś jeszcze? Cóż, sztuczna dłoń jest naprawdę twarda, a do tego bardzo silna i się nie męczy. To taki drobny as w rękawie.
Aparycja|
- wzrost: 186 centymetrów.
- waga: 100 kilogramów.
- opis wyglądu: Patrząc na niego, widzisz dobrze zbudowanego mężczyznę, mierzącego 186 centymetrów wzrostu. Lata w wojsku spędzone na ciężkich treningach sprawiły, że ma wręcz idealne proporcje. Oprócz pokaźnych mięśni zarówno na rękach, jak i nogach wystają mu żyły. Lustrując go dalej wzrokiem, zatrzymujesz się na owalnej twarzy o ostrych rysach. Kształtne usta, normalny nos. I te spojrzenie zielonych, nieprzeniknionych oczu. Brązowe włosy zwykle leżą w porannym nieładzie, harmonizując z brodą tego samego koloru. Castiel nie przywiązuje uwagi do jakiejś drogiej, markowej odzieży. Ubiera się po prostu tak jak lubi.
- pozostałe informacje: Na długości całych ramion ciągną się tatuaże, które są plątaniną rozmaitych wzorów i symboli. Jest jeszcze jeden, na boku, w postaci tekstu. Chociaż w planach ma kolejne. Oprócz tatuaży jego ciało "zdobią" liczne blizny. Największa, a zarazem najpaskudniejsza znajduje się na lewej piersi. To właśnie z jej powodu zwykle wstydzi się ściągać koszulkę w miejscach publicznych.
- głos: Quebonafide
Historia: Urodził się w mieście jako drugie dziecko Johna i Ashley Hunterów. Miał wspaniałych, kochających rodziców, z którymi odczuwał bardzo silną więź emocjonalną. Starszy brat był dla niego najlepszym przyjacielem, a młodsza siostra oczkiem w głowie. To było naprawdę sielskie i udane dzieciństwo. Szczęście jednak nie mogło trwać wiecznie. W końcu każdy sen ten czarowny i piękny zbyt długo śniony, zamienia się w koszmar. Erik, jego starszy brat, zaczął pić i brać wszystko, co popadnie. Dołączył do gangu, gdzie zadarł z niewłaściwymi ludźmi, którzy potem zapragnęli się zemścić. Pewnego dnia zakradli się do domu państwa Hunterów i z zimną krwią zamordowali Erika oraz jego rodziców. Porwali również siedmioletnią Annishen. Widok, który Castiel zastał, kiedy wrócił do domu, odmienił go na całe życie. Po dziś dzień w nocy śnią mu się koszmary. Został zupełnie sam. Żeby nie trafić do sierocińca, uciekł i zamieszkał na ulicy. Szukał morderców swoich rodziców. Ulotnili się jednak jak kamfora. Również po Annishen wszelki słuch zaginął. Kiedy Castiel był na skraju załamania, postanowił zaciągnąć się do wojska. Podał fałszywy wiek. Jego kłamstwo zostało jednak odkryte, więc nie został przyjęty. Chcąć wyładować swoją złość i nienawiść przyłączył się do nielegalnej Legii Cudzoziemskiej. Składała się ona przede wszystkim z zdegradowanych żołnierzy oraz przestępców, szukających możliwości wzbogacenia się. Walczyli w nieludzkich warunkach, często bez odpowiedniego wyposażenia. Walki były pozbawione jakichkolwiek reguł czy zasad. Krwawa rzeź. Po kilku latach zrezygnował, aby przyłączyć się do prawdziwej jednostki. W oddziale bardzo szybko awansował za sprawą swojego doświadczenia. Wkrótce został naprawdę cenionym dowódcą. Brał udział w tajnych misjach, dyktowanych przez sam rząd. Można powiedzieć, że miał wszystko, dlaczego więc zrezygnował? Była to misja w zimnej i bezdusznej Rosji, również dowodził. Okazało się, że w swoich szeregach mieli szpiega, który cały plan działania przekazał wrogowi. Oddział Huntera został zaskoczony w podziemnych tunelach, gdzie Rosjanie za pomocą bomb i granatników wyeliminowali nieprzyjaciela. Przeżyj jedynie Castiel, który w wyniku wybuchu stracił rękę i został ogłuszony. Sam, ranny, bez ręki, bez jedzenia przebrnął przez Rosję do najbliższej stacji amerykańskiego wojska. Rozpoczął się długi okres leczenia, wszczepienia protezy i rehabilitacji. Kiedy to wszystko dobiegło końca, Castiel postanowił gdzieś wyjechać. Padło na Avenley River. Wybudował tu dom, więc można się spodziewać, że zostanie tu na dłużej.
Rodzina: Rodzice (Ashley i Josh) wraz z bratem (Erikiem) zostali zamordowani, kiedy miał 17 lat. Siostra (Annishen) zaginęła w dzień tragedii i do tej pory nie została odnaleziona. Policja co prawda zaprzestała jakichkolwiek poszukiwań już dawno temu, natomiast Castiel wciąż wierzy, że jednak się odnajdzie.
Partner: W wieku 17 lat dołączył do wojska. Tak się złożyło, że oddział, w którym służył, składał się wyłącznie z mężczyzn. Całkowicie poświęcił się służbie i walce na frontach, dlatego szczerze powiedziawszy nawet nie było możliwości, żeby kogokolwiek sobie znalazł.
Potomstwo: Nie posiada.
Ciekawostki:
》Nie ma prawej ręki. W trakcie ostatniej misji wybuchł grant, który oderwał mu kończynę. Jednostka zafundowała mu protezę i odpowiednią rehabilitację. Nauczył się tak dobrze obsługiwać "sztuczną rękę", że dzisiaj mało doświadczona osoba nawet nie spostrzegłaby różnicy.
》Przez te lata spędzone w wojsku stał się trochę aspołeczny. Nienawidzi zatłoczonych miejsc,
pełnych ludzi. Czuje się wtedy bardzo niekomfotowo.
》Gdyby nie śmierć rodziców zostałby najpewniej astronautą albo podróżnikiem.
》Jest uzależniony od papierosów.
》Świetnie gotuje.
》Uprawiał seks z trupem. Nie było to jednak dobrowolne. Raz wpadł w ręce jakiejś grupy terrorystów, która zagroziła, że jeśli nie przeleci martwej kobiety, roztrzaska mu łeb. Zrobił to, a zamaskowani mężczyźni mieli niezły ubaw.
》Kilka razy został postrzelony.
》Przeżył w życiu tyle dziwnych rzeczy, że chce w końcu mieć normalne życie.
Zwierzęta: Jest właścicielem mieszańca wilka oraz Alaskana Malamuta o imieniu Ave.
Pojazd: Quad can am renegade.
Kontakt: ludziojelen@hotmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz