Dzień dobry [wieczór], moi mili!
Wrzesień, przynajmniej mi, mija niebywale szybko, dzięki czemu bez problemu jestem w stanie przeżyć nużące siedem lekcji, które czają się za rogiem każdego dnia, wykrzykując wniebogłosy "polegniesz na chemii! Na fizyce też!". Pamiętacie z pewnością, że w poprzednim podsumowaniu życzyłam wam powodzenia w szkole, także i teraz nie oszczędzę życzeń — każdy z was zasługuje na nie szóstki, a siódemki. Mimo, że wrześniowa aktywność nie była zbyt dobra, jesteście wielcy!
Jak zostało już wspomniane — aktywność w tym miesiącu z pewnością nie należała do najlepszych. Mimo wszystko jesteśmy niezmiernie wdzięczne za 95 postów, bo niełatwą sztuką jest pisanie na początku roku szkolnego, doskonale to rozumiemy. W tym miesiącu nie zagłębiajmy się w dni największej aktywności, ponieważ takowa utrzymywała się przez cały wrzesień podobnie. Wyświetleń zdobyliśmy nieco ponad osiem tysięcy pięćset, co w porównaniu do lipca czy tym bardziej sierpnia nie jest zbyt świetnym wynikiem. Trzecią kwestią są postacie, które dołączyły do nas w tymże miesiącu. I tutaj liczba nie była duża — zaledwie trzy postacie damskie.
Wybór był trudny. Nie, nie ze względu na dużą ilość kandydatów, nie ukrywajmy — wręcz przeciwnie. W tym miesiącu pod uwagę wzięliśmy długość i jakość opowiadań, a nie ilość, jak w poprzednich wyborach. Także serdecznie gratulujemy...
Jednakże, jak to mamy w zwyczaju, pojawiają się i drobne wyróżnienia. W tym miesiącu należą one do Althei, Aarona oraz Wandy!
Altheo, spotykamy się tutaj któryś raz z rzędu, prawda? Należałaś do grona najaktywniejszych, twoje opowiadania są naprawdę ciekawe, a także najczęściej doczepiamy do niego bonus tysiąca słów. W twoje skromne ręce wędruje 60PD.
Aaronie, twoje aktywność także wybiła się ponad inne, za co zyskujesz 45PD.
Ostatni punkt, Wando, dołączyłaś do nas we wrześniu, jednak nie sposób nie zauważyć ilości twoich opowiadań. Zyskujesz 35PD.
• Po pierwsze — nowe twarze w sierocińcu. Wspólnie oczekujcie, już na dniach zobaczycie nową, odświeżoną zakładkę. Pamiętajcie! Jeśli chcecie zachować aktualną rezerwację, zgłoście się do jednej z administratorek.
• Po drugie, nowy szablon. On także dotrze do nas w ciągu kilku dni. Tym razem będzie on w typowo jesiennych barwach, chcemy dostosowywać się do pór roku i co kwartał zmieniać szablon na odpowiedni dla aktualnej pory. Z góry mogę zapewnić — warto poczekać!
• Skoro nowy szablon, to i nowa grafika. Dla aktualnej zostanie stworzona dodatkowa strona, więc nie martwcie się — wasze prace nie pójdą w las! Ale chwileczkę, to nie koniec. Wy, jako członkowie, możecie wykonać avatar (10PD), banner (25PD), prezentację (40PD), zaproszenie (40PD) czy button (5PD) dla Avenley River.
• Ze zmian, które we wrześniu zaszły doliczmy jeszcze aktualizację fabuły autorstwa Brooke, a także podzielenie zakładki Okolice na dwie części — Miasto oraz Okolice, do których linki znajdziecie na stronie Tereny Avenley River.
• Niedługo uzupełnimy KAR oraz zaktualizujemy kalendarz.
Przenieśmy się kilkaset lat wstecz, do roku tysiąc siedemset dwudziestego trzeciego roku. Carabell, niepozorna wioska, którą zamieszkują rzemieślnicy, urzędnicy, komornicy, woźnice, gospodynie domowe, kucharki, szlachcice, rolnicy, chłopi oraz garść innych osób, których nazwiska nie znał praktycznie nikt. Właśnie ci ludzie stanowili ciemną stronę społeczności Carabell. Od niepamiętnych czasów miasto było stolicą niewyjaśnionych zdarzeń — dorożki królów wyjeżdżające poza granicę znikały, a ich szczątki w równie tajemniczy sposób odnajdywały się równe sześćset sześćdziesiąt cztery dni po tragedii, jednakże, jak wiadomo — nawet najwyśmienitsi szamani z okręgu państwa nie potrafili cofnąć czasu. Tutejsza szlachta nie stroniła od najróżniejszych rozrywek, jakimi najczęściej były proste dogryzki osobom z niższej warstwy społecznej. Niekiedy owe zamieniały się w nękanie, innymi razy jednorazowe tortury. Nikt nie dowiedział się prawdy.
Startujemy 20.10!
Na koniec dodam, iż niedługo nasz blog zrecenzuje Kociak z Królestwa Kociaka, na co wyczekujemy niecierpliwie!pospiesz się z tym szablonem Alth
Na koniec dodam, iż niedługo nasz blog zrecenzuje Kociak z Królestwa Kociaka, na co wyczekujemy niecierpliwie!
Louysa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz