Avenley River

Nie sposób nie rozpocząć naszej wędrówki od restauracji Fifteen, która już od początku swojego powstania nosiła miano najmniejszej w całym mieście. Pomimo faktycznie niewielkich rozmiarów, serwują tam najsmaczniejsze naleśniki w mieście. Bez problemu wybierzesz tam obiad dla siebie, ponieważ karty menu są naprawdę bogate w propozycje.

Ogrodowa kawiarnia Flory to ukochane miejsce większości avenley'owskich emerytów, którzy spotykają się tutaj, by przeplotkować wszystkie sąsiadki i poprzechwalać wnuczętami. Kawiarnia ma stuletnią tradycję, aktualnie pieczę przejęła wnuczka założycielki, Sue.

Kolejna spośród kawiarni — ta jednak mieści się w samiutkim centrum Nashleen. Jej wnętrze wyremontowano całkiem niedawno, opanowały ją azjatyckie motywy, które doskonale zgrywają się z nazwą tegoż miejsca — Shùmiáo. Tutaj, poza przekąskami i herbatą, możemy zamówić także sushi, jednakże wybór jest na tyle niewielki, iż Shùmiáo nazwać restauracją nie możemy.

Właściciele kawiarni Verde nie żałowali zieleni połączonej z brązem. Jedno jest pewne — efekt zniewalający. Zjesz tu najlepszą pizzę w twoim życiu, popijesz ją najczystszą wodą, a na deser dostaniesz lody, tak w ramach pozbycia się smaku hawajskiej z ust.

Czytelnia Koliber to restauracja z pokaźnym zbiorem książek. Każdy może wziąć jedną z nich na czas oczekiwania na posiłek. Bardzo ceniona jest tu cisza, więc nierzadko rodziny z dziećmi zwyczajnie omijają to miejsce. Serwują tutaj najróżniejsze potrawy każdej kuchni.

Kawkarnia nie bez powodu nosi taką nazwę — wewnątrz spotkać możecie najpiękniejsze ujęcia kawek, wokół których porozwieszano rysunki związane z kawą. Zakupisz tutaj prawdziwą kawę i najświeższą gorącą czekoladę, która na pewno pozostanie na waszych językach jeszcze dużo czasu!

Mnóstwo jest kawiarni w Avenley River, jednak KiSU wyróżnia się na swój oryginalny sposób. Rozwinąwszy skrót, uzyskamy dość zabawną nazwę, albowiem założycielka, aktualnie stuletnia staruszka, od zawsze tłumaczyła to jako Krzesła i Stoliki Uliczne. Tak! Stoliki poustawiane są wzdłuż jednej z pobocznych uliczek Avenley River, zajmując teren o długości około pięciuset metrów!

Druga kawiarnia, gdzie podczas podjadania będziecie mogli podziwiać zwisające nad głowami kwiaty i plącza. Za niewielkim budynkiem znajdziecie ogromny ogród. Zakupisz tutaj jedynie smakowe herbaty i ciasta robiony na miejscu, jednakże możesz także zamówić takie do swojego domu.

"Piekarnia Rity — zawsze najświeższe bułki, chleby i ciasta!", takim sloganem przywita każdego tabliczka stojąca przy drzwiach owej piekarni. Rankiem zauważysz tu ogromne kolejki, które ciągną się aż przez chodnik, jednakże, spokojnie, tutejsi piekarze mają ogromne zapasy, starczy dla wszystkich!

Bar Whiskey Blues utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najlepszych barów w mieście już od wielu, wielu lat. Cały lokal, wykluczając podest dla miejscowych śpiewaków, wypełniają gustowne stoliki, ale co jak co ― centrum uwagi klientów stanowi bar przepełniony najróżniejszymi alkoholami. Od najstarszych po nowe, od słabych do mocnych, od subtelnych do gorzkich. Każdy koneser z pewnością odnajdzie rozkosz w swoim podniebieniu. 

Przytulna, szczególnie polecana restauracja Lancasters nazwę oczywiście odziedziczyła po dobrze znanej rodzinie, która zarządza wspólnie lokalem. Szukasz zróżnicowanego menu, przyjaznej obsługi, znakomitego jedzenia, a na końcu ulicy zauważasz dobrze widoczne logo „Lancasters”? Nie szukaj dalej, trafiłeś idealnie ― pozostało Ci gnać przed siebie i złożyć zamówienie.

Mniejsza biblioteczka Sofie zajmuje naprawdę niewielką powierzchnię, która zbliżona jest do metrażu niewielkiej kawalerki. Miejsce pełne książek i ciepłych napoi, otwarte dla każdego chętnego. Roi się tu od klientów, a jedyne, za co trzeba płacić to zamówienia — bez względu na jakiekolwiek cechy, czy to wielkość, smak, rodzaj, wszystko kosztuje dwa avary i jeden uśmiech.

Największa, wywołuje piorunujące wrażenie, przepełniona książkami Biblioteka Uniwersytetu Avenley River to miejsce spotkań najpilniejszych studentów, którzy pragną przygotować się do sesji czy zwyczajnie zdobyć informacje na kolejne zajęcia. Poza uczniami, biblioteka jest ogólnodostępna, więc każdy może tu przyjść, poczytać, o ile zachowa oczywistą ciszę.

W Muzeum Książki możemy podziwiać najstarsze okazy ksiąg, a także przepiękne malowidła na ścianach oraz suficie. Mnóstwo tu rzeźb z okresu XIII-ego wieku.

Nazwa Jedwabiarni nie wzięła się znikąd — niegdyś ten budynek stanowił fabrykę zajmującą się jedwabiem. Teraz działa pod kryptonimem muzeum, gdzie obejrzeć możemy przepiękne obrazy i meble sprzed kilkuset lat.

Teatr Rhapsody ma długoletni staż i na pewno nie zawiedziecie się, oglądając jeden z tutejszych spektakli. Wieczorami przybywają tu tłumy ludzi, zaś aktorzy grający tu zdecydowanie należą do grona profesjonalistów.

A przed wami znienawidzony przez większość budynek — urząd Avenley River, czyli również główna siedziba władz miasta. Tutaj wszystko załatwiasz, czekając w parogodzinnych kolejkach. Od strony architektonicznej to naprawdę zabytkowa niegdyś willa (stoi tu już ponad trzysta lat, była, rzecz jasna, niejednokrotnie odrestaurowana).

Ten przepiękny widok to panorama starszej części Avenley River z zamkiem Avenley River na czele. Tak, ta budowla nie posiada konkretnej nazwy, albowiem to jedyna taka konstrukcja w całym mieście i niełatwo pomylić jej z inną. To naprawdę stary zamek, który pamięta czasy najgorszych wojen i innych krwawych potyczek. Można go zwiedzać.

Tutaj mamy do czynienia z bardzo ciekawą nazwą — The Olympic Lion of Avenley, galeria w skrócie nazywana centrum handlowym TOLA. Nikt nie zna sekretu nazwy i dlaczego akurat to brzmi tak, a nie inaczej (olimpijski lew z Avenley? To brzmi sensownie?). Mankamentem tego miejsca są tłoki, wielkie tłoki, albowiem ceny w tutejszych sklepach są dość niskie, a asortyment naprawdę ciekawy.

Najnowsza z najnowszych galeria sztuki współczesnej. Niemało tu dzieł z niezrozumianym dla zwykłego przechodnia znaczeniem. Tutejsi artyści mówią, iż aby dojrzeć sens ich twórczości należy "wczuć się" w postacie bądź wyobrazić dane znaczenie, a także skupić do granic możliwości. Jedni zauważają to, co niewidoczne, drugim się nie uda.

Okrzyknięte mianem najnowocześniejszego centrum handlowego Shillien nosi krótką, lecz wymowną nazwę — Delta. Znajdziecie tu ponad 240 sklepów i ogromną strefę gastronomiczną. Rocznie Deltę odwiedza ponad trzydzieści milionów osób. Robi wrażenie, co?

Znajdująca się w dość starym budynku galeria handlowa Fair Rocket przepełniona jest sklepami z drogą biżuterią i równie kosztowną odzieżą najlepszych projektantów z całego kraju. W skrócie mówiąc — jeśli jesteś słabo zarabiającym mechanikiem, zawitasz tu za trzy wypłaty.

Nie mamy tu żadnych wątpliwości, szpital Heleny to najgorsza jednostka spośród wszystkich szpitali. Pomijając niezbyt sprytną ekipę lekarską i jedną, starą karetkę, weźmy pod uwagę niezadowolenie pacjentów i nieproporcjonalną liczbę zgonów. Na ogół niewiele osób poleca ten szpital, choć i tacy się zdarzają.

Mnóstwo kwiatów i wszechobecny optymizm to cechy "Kwiaciarni", czyli jednego z Avenley'owskich szpitali. Kadra ze wszystkich sił stara się umilić pobyt pacjentom. Niemały ogród za budynkiem to wizytówka szpitala. Wszyscy, którzy spędzili tam choć jeden dzień zgodnie stwierdzą, że podają najlepsze posiłki spośród całej czwórki.

W szpitalu Trevora Eldberga z pewnością nie spotkacie się z miłymi lekarzami. Szorstcy ludzie w połączeniu z dość sporymi umiejętnościami i profesjonalizmu tak na dobrą sprawę stanowią razem mieszankę kontrowersyjną. Zaletą jest sam wygląd budynku, ponieważ wnętrze remontowane było stosunkowo niedawno. Od długiego czasu zamknięty jest oddział chirurgiczny, który, według plotek, może zostać nieodwołalnie usunięty.

Szpital McKanley to zdecydowanie najnowocześniejszy i najbardziej profesjonalny spośród wszystkich. Medycyna tutaj jest na najwyższym poziomie, wśród lekarzy znajdziemy samych profesjonalistów, a ilość oddziałów jest nieporównywalnie większa niż w poprzednikach. I nie, nie ma haczyka nawet w czasie oczekiwania, kolejki, choć długie, obejmują niewielki okres czasu i nie należy nastawiać się na dwuletnie czekanie na wizytę.

Okrzyknięte "szkołą z tradycją" liceum mieści się w trzystuletnim niegdyś pałacu Kennetha van Buurena, który aktualnie ma za sobą kilka prac remontowych. Jest to ogólnodostępna szkoła, jednakże ma bardzo wysoki poziom, a co za tym idzie, do liceum van Bureena dostać się jest niezwykle trudno. Większość uczniów jest humanistami, a to dlatego, iż, według większości, nauczyciele przedmiotów ścisłych nie radzą sobie z nauką i zwyczajnie uczą źle. Ciekawą sprawą jest to, że dyrekcja zakazuje organizowania bali, zostawiając jedynie pożegnalną studniówkę. 

Największa ze szkół Avenley River szkoła podstawowa imienia Ernesta Venonce to najnowszy nabytek miasta. Wybudowana w dwa tysiące czterdziestym ósmym roku placówka to miejsce najnowszych technologii, standardowe tablice na kredę zamieniły się w wszechobecne interaktywne, znajdziecie tutaj kilka sal chemicznych, fizycznych (oraz mnóstwo innych!) idealnie podporządkowanych potrzebom nauczycieli. Poza tymi dogodzeniami spotkacie się także z dziesiątkami kół zainteresowania, ogromną halą gimnastyczną oraz ogromnym placem za szkołą.

Technikum Ingi Crawford, na pozór niewielki budynek, kryje za sobą rozległy kompleks sal pod powierzchnią ziemi, gdzie odbywa się większość lekcji. Uczniowie mają ogromne pole do popisu — mogą wybrać mnóstwo kierunków, np. hotelarstwo, mechatronika, mechanika, fotografia, geodezja, ekonomia, architektura, logistyka, organizacja reklamy, programowanie, grafika komputerowa, telekomunikacja, technologia żywności, pszczelarstwo, fryzjerstwo, analityka, stomatologia, elektryka, hydrologia, ogrodnictwo i inne. Zaskoczeni? Oferta jest naprawdę różnorodna, jednakże ten budynek nie obejmuje wszystkich kierunków. Znajdujący się kilkaset metrów dalej kompleks należy także do tej szkoły, podobnie jak trzeci, całkiem w inną stronę. Sumując — technikum Ingi Crawford to miejsce dla każdego, wystarczy wiedzieć, czy chcesz być pszczelarzem czy ogrodnikiem.

I tutaj mamy do czynienia ze szkołą podstawową, tyle że ta przedstawiona tutaj przedstawia się jako szkołę podstawową imienia Cheyenne Wilson. Budynek ten znajdziemy nieopodal liceum van Bureena. Szkoły te często współpracują, organizując najróżniejsze konkursy czy zawody (oczywiście dzieląc je na kategorie. Miejmy na uwadze, iż przedział wiekowy w szkole podstawowej to siedem-piętnaście lat, zaś w liceum szesnaście-dwadzieścia). Ta placówka może pochwalić się wysokimi osiągnięciami na tle naukowym. Trafiają tu najpilniejsi uczniowie. Tutejsi nauczyciele kładą największy nacisk na nauki ścisłe, choć humanistyczne przedmioty wcale nie pozostają w tyle.

Uniwersytet Liber jest nie tylko najlepszą uczelnią w Avenley River, ale również jedną z najbardziej prestiżowych w kraju. Bogaty zasób kierunków nauczania, wysoki poziom edukacji i piękne, eleganckie budynki niewątpliwie zachęcają do nauki w tych murach.

Muzeum Nunc może bezwstydnie pochwalić się imponującymi zbiorami pamiątek historycznych, które można oglądać podczas wizyty w tejże placówce. Liczne szkielety prehistorycznych stworzeń, pomniki z czasów starożytności czy najbardziej znane obrazu - to i wiele więcej zachęca licznie odwiedzających muzeum turystów do zajrzenia tutaj. 

Biegnąca wzdłuż brzegu rzeki urokliwa uliczka Flumine tętni życiem zarówno w ciągu dnia, jak i nocą. Liczne kawiarenki i restauracje zachęcają do spędzenia w nich wolnego czasu, a bardzo popularny okoliczny ‘market’ - przypomina bardziej zadaszony, bardziej zadbany rynek - jest idealnym miejscem do zakupu świeżej kawy czy herbaty albo jeszcze ciepłego chleba.

Park Viridi można bez wahania nazwać zielonym sercem miasta. To tutaj bowiem rankiem i wieczorem biegają albo ćwiczą aktywniejsi mieszkańcy, spędzają popołudnia rodziny czy zakochani. Niezależnie od pory roku miejsce to urzeka swoją różnorodną przyrodą i fauną, dlatego też jest tak popularną ‘atrakcją’.


Chociaż jezioro Aequor to nie nadaje się do, nawet letnich, kąpieli, cieszy się dużą popularnością wśród nie tylko turystów, ale i miejscowych ludzi. Na jego środku znajduje się bowiem niewielka wyspa, którą ze stałym lądem łączy jedynie pływający regularnie prom. Dużo osób, by odwiedzić ten skrawek ziemi, decyduje się jednak na tradycyjne łodzie wiosłowe albo rowerki wodne.

Elite Theater to zdecydowanie najbardziej znane kino w Avenley River. Czym się wyróżnia spośród reszty? W co drugi piątek i wtorek można w nim obejrzeć stare, jeszcze czarno-białe filmy oraz, co ciekawe, sztuki teatralne. Niektórzy mogliby stwierdzić, że to nieco niecodzienne mieszać kino z teatrem, ale nikt się tym nie przejmuje.


Pecunia, nazywana również ‘Ulicą’, skupia w swoim obszarze najbardziej prestiżowe sklepy odzieżowe, zazwyczaj należące do wiodących projektantów lub mieszczące domy mody albo kluby, w których urządzane są te spektakularne imprezy lub popijają bogate dzieciaki.

Wyspę Pars można nazwać ‘Starym Miastem Avelney River’, bowiem tamtejsza architektura znacznie odbiega od tej nowoczesnej, na którą non stop natyka się w centrum. Zabytkowe, zadbane kamienice w różnych kolorach i brukowane uliczki nadają całości niezaprzeczalnego uroku.