14 maj 2018

Mallory Taissa Moore


Na zdjęciu: Nina Dobrev
Motto: I want more.
Imię: Hi. I'm Mallory. Mallory who? Mallory Taissa.
Ma dwa imiona, z czego przedstawia się jedynie pierwszym. Brzmi ono Mallory [czyt. Malori] i jest na tyle oryginalne oraz ma ładne, melodyjne brzmienie, że dziewczynie się podoba. Drugim imieniem jest Taissa. Nadane zostało na cześć jej świętej pamięci babki od strony ojca, nigdy jednak o nim nie wspomina i mało kto wie, że Mallory w ogóle posiada drugie imię. Praktycznie nikt nie zwraca się do niej jakimikolwiek skrótami, zazwyczaj mówią do niej po nazwisku bądź pierwszym imieniu. Jeśli jednak już tak zależy ci na skracaniu tych siedmiu dźwięcznych literek, możesz zwracać się do niej Mall, o ile jesteście sobie na tyle bliscy, byś nie dostał za to kopa w żołądek.
Nazwisko: Krótkie, proste, odziedziczone o dziwo po matce. Moore.
Wiek: Całkiem niedawno wybiło jej lat dwadzieścia, co oznacza, że już od dłuższego czasu jest osobą pełnoletnią. Wcale nie znaczy to jednak, że jej zachowanie jest na tyle dojrzałe na ile prawdopodobnie być powinno. Stanowczo nie radzę też nazywania jej starą, może się to dla ciebie niezbyt przyjemnie skończyć.
Data urodzenia: 25.12
Płeć: Piękna, ponętna, doskonale zdająca sobie sprawę ze swoich kształtów i atutów, zwodząca i uwodząca kobieta.
Miejsce zamieszkania: Mallory jest osobą żyjącą bez własnego kąta. Każdą noc spędza gdzie indziej, innymi słowy jest bezdomna, choć nie lubi używać wobec siebie tego określenia. Dobrze radzi sobie z takim stanem rzeczy i nie potrzebuje własnego lokum.
Orientacja: Nietrudno było jej dojść do tego, że należy do środowiska lgbt. Czuje pociąg zarówno do kobiet jak i do mężczyzn. Ma za sobą przygody z osobami obu płci. Jest biseksualna.
Praca: Oficjalnie pracy nie posiada. W praktyce utrzymuje się, zarabiając pieniądze podczas wykonywania szemranych interesów i od czasu do czasu dorabiając własnym ciałem. Chwyta się czego się da, by przeżyć.
Charakter: „Mallory jest osobą, która nie dba o nikogo prócz samej siebie. Ona nie jest zdolna do uczuć, a zwłaszcza miłości.”
„To Mallory. Ona kocha grać w gierki i oszukujesz sam siebie, jeśli myślisz, że możesz ją w tym pokonać lub dowiedzieć się, do czego tak naprawdę dąży.”
„Czy ty naprawdę wierzyłeś w to, że ona nie ma planu B? A jeśli plan B nie wypali, to planu C? A później planu D? Najwyraźniej jej nie znasz.”
„Prawdą jest, że od zawsze była kłamliwą, egoistyczną, wredną, manipulującą wszystkimi jak jej się tylko podoba suką.”
„Niewiele o niej wiadomo. Nie ufa ludziom ani nikt nie ufa jej. Nie pozwala innym dowiedzieć się o sobie zbyt wiele.”
„Sarkazm jest w jej ustach bardzo skuteczną obroną.”
„Jesteś Mallory. Wygrasz to, jak zawsze, a oni będą błagać na kolanach o twoje przebaczenie.”
Sumując wypowiedzi osób, które znają ją chociaż trochę — nie licz na to, że Mallory może być dobrą, kochaną czy przyjacielską osobą. O nie. To jedna z gorszych suk spacerujących po tym mieście, a w jej sercu nie ustrzeżesz zbyt wiele dobra. Zahartowana przez życie stworzyła wokół siebie gruby, obronny mur, który nie dopuszcza do niej żadnych ciepłych uczuć. Jej tok myślenia przedstawia się w ten sposób — "mam to gdzieś". Nie przejmuje się niczym, wszystkie złe jak i dobre słowa spływają po niej jak po kaczce. Nie udaje nikogo, nie ma do tego żadnych powodów. Jest jaka jest, pełna wad, których nie ukrywa. A wręcz przeciwnie, z dumą prezentuje je światu. Możesz ją zaakceptować, możesz nie, w obu sytuacjach rób co chcesz, ponieważ ona nawet nie zainteresuje się twoją opinią. Włada sarkazmem i rzuca wredne komentarze naokoło, rzadko kiedy odezwie się w normalny sposób. Traktuje innych z góry i specjalnie pokazuje swoją wyższość. Cholernie sprytna, posiada plany wewnątrz planów. Jest z góry przygotowana na wszystko, każdą możliwą opcję. Ma zaplanowany każdy kolejny ruch. Pewna siebie, wygadana, potrafi zjednać sobie niejednego. Egoistyczna. Okręca innych wokół własnego palca, by tańczyli jak jej akurat najbardziej odpowiada. Jeśli coś robi, daje z siebie przy tym dwieście procent. Dobrze przykłada się do każdego zleconego jej zadania. Doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej seksualności i seksapilu i wykorzystuje to, uwodząc zarówno mężczyzn jak i kobiety. Uwielbia seks, ale nie lubi się wiązać, być ograniczana, z tego właśnie powodu nie wplątuje się w związki. Może się wydawać sztywna, lecz w rzeczywistości jest wręcz na odwrót — jest wyluzowana, chodzi na imprezy, często się śmieje i nie rezygnuje z kontaktów z innymi. Twarda i niezależna, poradzi sobie w każdej sytuacji. Jeśli dojdzie do tego, że ją zdenerwujesz, nie zdziw się, że nie będzie miała żadnych zahamowań by ostro ci się odpłacić, z dużą nawiązką. Trudno przewidzieć jej zachowania, właściwie nie da się tego zrobić. Jest silna psychicznie, nie dasz rady jej złamać żadnym sposobem. Odważna. Zawsze nastawiona na swoją wygraną. Lubi się stroić, ale nie w ciuszki księżniczki, a w ubrania w ciemnych kolorach, które wyrażają jej osobowość. Nie zdradza wiele o sobie, na pewno nie jest typem osoby żalącej się na swój żywot. Woli działać niż myśleć. Robi wszystko w swoim interesie i jeśli nagle się tobą zainteresuje, wiedz, że na pewno nie z dobroci serca, a pewnie dlatego, że potrzebuje wykorzystać cię lub twoje informacje do kolejnego ze swoich planów. Mimo to, umie zachować znajomość. Nawet przyjaźń, zwłaszcza, gdy do czynienia ma z kimś, kto tak jak ona twardo stąpa po ziemi. Jeśli już przywykniesz do jej charakteru, wszystko możliwe.
Wbrew pozorom, nie była taka od zawsze. Ciąg wydarzeń w jej życiu stopniowo zmieniał ją w taką, jaka teraz jest. To specyficzna osoba z trudnym charakterem. Albo się przyzwyczaisz, albo nie, wszystko zależy od ciebie. Taka już jest i tego się nie zmieni.
Hobby: Wbrew pozorom i swojej sytuacji życiowej, Mallory posiada wiele różnych zainteresowań. Nie warto jednak teraz o nich wspominać, ponieważ tak czy siak dziewczyna nie ma możliwości rozwijania swoich pasji.
Aparycja|
- wzrost: Metr sześćdziesiąt dziewięć. Często zakłada buty na podwyższeniu bądź z koturnem, by dodać sobie centymetrów, bo chciałaby być wyższa.
- waga: Równe pięćdziesiąt pięć kilogramów, uważa, że w sam raz.
- opis wyglądu: Mallory niekwestionowanie należy do urodziwych kobiet, które potrafią uwieść samym pięknym uśmiechem. Jej cera ma oliwkowy odcień. Ma śliczną twarzyczkę o dużych, czekoladowych oczach, które z pewnością przykują twoją uwagę uroczymi, łobuzerskimi ognikami w nich, długie czarne rzęsy i równe brwi. Jej malinowe usta są pełne i miękkie, a zęby idealnie białe oraz proste. Posiada urocze dołeczki w policzkach, które widać, gdy szczerze się uśmiechnie. Łatwo ulec, widząc jej magnetyzujące spojrzenie. Ma gęste, długie, pofalowane włosy w kolorze ciemnego brązu. Jest wysoka. Ma wręcz idealną, szczupłą sylwetkę, długie nogi, zaokrąglone biodra i wyraźnie widoczne obojczyki. Paznokcie jej delikatnych dłoni są zawsze zadbane. Ma swój własny, pasujący do niej styl ubierania.
- pozostałe informacje: Brak.
- głos: Victoria Justice
Historia: Wyobraźmy sobie szczęśliwą rodzinkę – mąż, żona, upragnione i długo wyczekiwane dziecko. Początkowo czysta sielanka. Szczęście i dobra passa trwające kilka lat. I wtem, nagle, bez żadnych słów wyjaśnienia, mąż a jednocześnie ojciec odchodzi do innej. Zostawia załamaną i oszukaną żonę oraz siedmioletnią córkę i znika z ich życia raz na zawsze. Matka szybko musi znaleźć pracę, by zarabiać na rodzinę. Ledwo utrzymuje siebie i swoją córeczkę, z trudem wiąże koniec z końcem. Dwa lata później obie zostają eksmitowane z mieszkania. I tak oto dziewięcioletnia Mallory oraz jej rodzicielka po raz pierwszy trafiają na bruk.
Nie było łatwo. Było cholernie trudno. Sypiały w noclegowniach dla bezdomnych, kradły, robiły co się da, by dostać trochę jedzenia i ubrań. Ale jakoś żyły, chociaż bez perspektyw na lepsze życie. Niestety, świat Mallory zawalił się po raz kolejny, gdy w wieku trzynastu lat została po prostu zostawiona na pastwę własnego losu. Jej matka wyjechała z nowo poznanym facetem i porzuciła własną córkę. Ta została zmuszona do przyzwyczajenia się do nowej sytuacji. Próbowała sobie poradzić, żyjąc sama, bez stałego dachu nad głową. Nie było aż tak źle, jak początkowo przewidywała. Zahartowana przez życie kontynuowała robienie wszystkiego, by sobie poradzić. Niespełna rok później poznała chłopaka. Był już pełnoletni. Zamieszkała u niego na kilka miesięcy, to była dla niej prawdziwa odskocznia od jej poprzedniego życia. Czuła się kochana. Zajmowała się domem, jego nie było całymi dniami. Pewnego razu postawił jej ultimatum – dalej będą parą, jeśli dziewczyna odda mu się całkowicie. Obawiająca się ponownego wyrzucenia na bruk, a poza tym zakochana w chłopaku, zgodziła się na ten układ. I tak oto straciła dziewictwo w wieku czternastu lat. Tydzień później zerwał z nią, wykopał z mieszkania i uciął kontakt tak czy siak.
Następne kilka lat chwytała się czego się da, by przeżyć. Doszło nawet do momentu, gdzie musiała zacząć uprawiać prostytucję tylko dlatego, by mieć za co kupić coś do jedzenia. Im była starsza, tym było łatwiej wyżyć. Nawiązała współpracę z jednym z gangów. Zaczęła wykonywać dla nich zadania, co swoją drogą robi do dziś. Pieniądze płynęły, ona była zadowolona, nabrała pewności siebie i zaczęła je wydawać na co tylko chciała. Obecnie utrzymuje odpowiedni poziom, może pozwolić sobie na różne rzeczy, ale nadal nie ma dachu nad głową. Przyzwyczaiła się do takiego życia. I jej historia nadal się toczy.
Rodzina: Zostawiona na pastwę losu jako dzieciak, najpierw przez ojca, potem przez matkę, woli o nich nie pamiętać i jeśli ktoś o nich pyta, twierdzi, że nie żyją.
Partner: Raczej nie nadaje się do związków. Stawia głównie na seks, nie lubi zobowiązań. Brak.
Potomstwo: Mallory w roli matki to coś, co po prostu nie mogłoby się dobrze skończyć. Nie ma, nie planuje.
Ciekawostki:
— Uzależniona od słuchania wszelakiej muzyki.
— Kochała kogoś tylko raz: została potraktowana w dosadni, niezbyt miły sposób, a po tym wydarzeniu jej uczucia wygasły i nigdy więcej nie zakochała ani nie zauroczyła się w nikim.
— Lubi motory.
— Utrzymuje wiele relacji typu "friends with benefits".
— Kocha niezdrowe jedzenie i mimo ciągłego zapychania się nim, nie tyje.
— Uwielbia owczarki niemieckie.
— Dobrze gotuje.
— Gdy miała siedemnaście lat, ojciec próbował się z nią skontaktować; zignorowała go.
— Za czasów dzieciaka miała wypadek, cudem przeżyła, później musiała uczęszczać na rehabilitację.
— Nienawidzi szpitali.
— Okazjonalnie pali, pije i bierze; nie nałogowo.
— Dwukrotnie została postrzelona.
— Pije kawę przy każdej możliwej okazji.
— Ma problemy ze snem.
— Obawia się ponownego stanięcia twarzą w twarz z matką.
Zwierzęta: Brak.
Pojazd: Własnego nie posiada.
PD: 150
Kontakt: ♥♥♥Tommy♥♥♥ [hw] | Mallory [chat] | now_you_see_me@wp.pl | prywatnie mogę podać fb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz