23 cze 2018

Katfrin Victoria Salvadore

Na zdjęciu: Segovia Amil
Motto: Strach to potężny sojusznik. Lojalny.
Imię: Katfrin Victoria
Nazwisko: Salvadore
Wiek: Dziewczyna liczy sobie już dwadzieścia pięć wiosen.
Data urodzenia: 24 kwietnia
Płeć: Kobieta
Miejsce zamieszkania: Katfrin mieszka na obrzeżach miasta. Jest właścicielką sporego terenu, którego odziedziczyła po babci, która hodowała konie. Cała posiadłość to kawałek lasu, w którym jest wielki biało-czarny dom z ogródkiem oraz bardzo małym sadem drzew czereśni. Prócz lasów Katfrin jest właścicielką wielkich łąk i pól gdzie konie mogą na spokojnie sobie biegać. Na posiadłości jest też jedna kryta ujeżdżalnia gdzie po pracy Victoria udziela lekcji jazdy konnej. W samym domu dominują kolory czerni oraz bieli. Na parterze jest wielka przestronna kuchnia połączona z jadalnią, salon w którym jest wiele terrariów dla węży oraz jedna łazienka. Na pierwszym piętrze są trzy łazienki oraz cztery sypialnie.
Orientacja: Heteroseksualna
Praca: Pułkownik, po pracy uczy jazdy konnej
Charakter: Katfrin ma dwie twarze, którą używa w zależności od osób znajdujących się wśród niej. Tak naprawdę sama dziewczyna gubi się w tym, która z nich jest prawdziwa. Jedna z nich to szalona i dość miła ale szczera dziewczyna, która pragnie znaleźć swoje przeznaczenie. Jednak druga to suk.a z rodu szatana. Victoria używa ich w zależności od towarzystwa. Jeśli komuś zaufa pokazuje tą delikatniejszą stronę, zwykle jednak jest to wredna mała osoba, która zwykle odpowiada sarkazmem. Jest wtedy arogancka i uważa, że jest z wyższych sfer. Katfrin nie raz była zraniona przez bliskich dlatego ciężko jest jej zaufać, ta dziewczyna boi się tego jednak w głębi serca pragnie osoby, która wesprze ją w trudnych dla niej chwilach. W jej oczach widać przede wszystkim zmęczenie, ta kobieta zdecydowanie ma za dużo na głowie. Ciężko jej znaleźć czas jednak czemu by nie zrezygnować z dwóch godzin snów? Dla niej to nie problem. Przecież w nocy najlepiej piecze się babeczki dla pracowników! Mimo iż ta dziewczyna nie raz umie powiedzieć parę wrednych słów w pracy jest także tą miłą osobą pełną szaleństwa we krwi. Lubi widzieć zadowolenie swoich ludzi, dlatego to ich bezpieczeństwo stawia ponad siebie. Uważa, że lepiej żeby umarła jedna osoba, która nic nie znaczy niż kilka, która ma rodzinę i dzieci. Victoria uwielbia spędzać czas ze zwierzętami dlatego uspokaja ją prowadzenie lekcji, zwykle to wtedy można zobaczyć spokojną niską osobę, która patrzy z zafascynowaniem na konia biegnącego w rytmie jej serca. Jednak mniej go panie Boże w obronie gdy ją zdenerwujesz... Katfrin nadużywa przekleństw więc prócz wyzywania dziewczyna z chęcią do czasu aż jej nie przeprosisz będzie rzucała ci kłody pod nogi, o tak... ona w tym jest mistrzynią. Jest to pamiętliwa kobieta i rzadko kiedy daje drugą szanse.
Mimo to Victoria jest bardzo szalona, skoki ze spadochronem? Nie ma problemu. Wyjechać bez telefony, mapy i nie znając języka kraju, do którego jedzie? Oczywiście Katfrin jest już spakowana. Dziewczyna przez przyjaciół jest uważana za bardzo wygadaną, szczerą, trochę wredną osobę, ale przede wszystkim jest jest wszędzie pełno. Mimo braku czasu próbuje spotykać się ze znajomymi i spędzać z nimi czas. Victoria jest otwartą osobą na nowe znajomości jednak najlepiej by pozostało to na taki stadium, nie pragnie nowych przyjaciół. Wiążę się to przecież z opowiadaniem o sobie czego ta dziewczyna wprost nienawidzi. Uważa, że za bardzo się nad sobą użala mimo iż prawie wcale tego nie robi. Sami jej przyjaciele mało o niej wiedzą. Dziewczyna zdaje sobie z tego sprawę jednak boi się, że znów opuszczą ją osoby, do których się otworzyła. Woli dbać o swoich przyjaciół niż siebie. Jak mówiłam, Victoria uważa się za nic nieznaczącego człowieka. Jednak nie powie ci tego wprost. Tylko w głębi duszy się tak czuje, jednak nie chce by zraniona dlatego ukrywa to pod grubymi warstwami. Dlatego dziewczyna ta jest dość ciężka do zrozumienia. Swoim spojrzeniem odstrasza ludzi od swojej osoby jednak jeśli da się jej szanse można odkryć, że wcale nie jest taka zła na jaką wygląda i jak ją opisują.
Hobby: Katfrin ma wiele zainteresowań, po wszelakie mrówki, aż po konie rasy shire, które wprost kocha. Ale zacznijmy od początku. Victoria od dziecka wychowała się u babci, czyli w siodle. Jej dzieciństwo to konie i wszystko związane z nimi. Kocha galopować wśród brzegu plaży słysząc szum fal uderzający o pobliskie kamienie i ten wiatr we włosach... Tak ta dziewczyna to jeden wielki koniarz jakich mało. Ale prócz koni Victoria bardzo lubi węże, których oczywiście u niej w domu nie brakuje. Kobieta lubi terrarystkę jednak próbuje się ograniczać co do kupna tych zwierząt, z powodu braku czasu. Victoria to też kucharka jakich mało. Jej specjalnością są desery, które robi codziennie i zanosi do pracy by tam ujrzeć uśmiech pracujących z nią ludzi. Dziewczyna prócz biegania, pływania, boksu i szermierki bardzo lubi czytać oraz śpiewać w opustoszałym domu. W wolnej chwili lubi zająć się ogródkiem, który zwykle jest pielęgnowany przez gosposie domu Verone. Nie możemy pominąć też zainteresowanie broni palnej ale w szczególności białej, którą Katfrin kolekcjonuje.
Aparycja|
- wzrost: Katfrin to bardzo niska osoba mierząca tylko 157 centymetrów.
- waga: Dziewczyna waży nieco ponad 50 kilogramów.
- opis wyglądu: Victoria posiada piwne oczy, jednak nie kolor jej tęczówki wzbudza tutaj zdziwienie jednak rozszerzona źrenica, którą dziewczyna ma od zawsze. Jej krucze włosy są proste i opadają za piersi. Ma bardzo wyraźne kości policzkowe oraz piegowatą bladą cerę. Ma mały lekko zadarty nosek, które dopełniają pełne usta. Katfrin posiada ładną figurę, którą zawdzięcza ćwiczeniom, które wykonuje już jedenaście lat. W jej garderobie dominuje kolor czarny, jednak nie znaczy to, że tyko w tego odcieniu ma ubrania.
- pozostałe informacje: Dziewczyna posiada tatuaże na nadgarstku. Widnieją tam trzy daty, każda z nich to śmierć bliskiej jej osoby. Pierwsza- dziadek, druga-mama, trzecia- babcia. Na jej ciele jest prawie dwadzieścia blizn. Połowę wyniosła z pracy, pięć z powodu upadków z konia, dwie z powodu potłuczenia się szkła, jedna spowodowana przez upadek w dzieciństwie na rolkach.
- głos: Kelly Sweet
Historia: Jako dziecko była wychowywana wśród dwóch starszych braci dlatego nauczyła się jak żyć gdy wkurzają cię ludzie. Katfrin jako najmłodsze dziecko miała łatwiej. Ale gdy mając dziewięć lat umarł ojciec trójki dzieci cała rodzina załamała się. Victoria zaczęłam wyjeżdżać dużo częściej z Wenecji, w której mieszkali do dziadków. Tam spędzała miłe chwili przyzwyczajając się do dwójki tych szczęśliwych ludzi oraz otaczającej jej istot. Kochała tam przebywać, jednak gdy umarł dziadek babcia załamała się. Katfrin mająca wtedy piętnaście lat załamała się po kolejnej stracie bliskiej osoby. Zaczęła wdrążać się w świat wojska, o którym dziadek wiele jej opowiadał. Uważała, że w ten sposób o ile na nią patrzy pojawi się na jego twarzy uśmiech. Po roku żałoby umarła córka babci, a matka Victorii. Bracia dziewczynki byli już dorośli i przejęli mieszkanie po matce. Babcia dziewczynki przejęła do niej prawa i od tego czasu Kat mieszkała z nią tak właśnie znalazła się na stałe w Avenley River. Długo zajęło im obydwóm przyzwyczajenie się do braku tak bliskich osób jednak z biegiem lat przyzwyczaiły się do tego wspierając siebie nawzajem. Katfrin bardzo dobrze się uczyła i oczywiście poszła w kierunku wojska, po studiach podoficerskich od razu skierowała się do spełnienia marzeń. Pragnęła być pułkownikiem jak jej dziadek. Dziewczyna wspierała babcie finansowo oraz często to ona prowadziła lekcje jazdy konnej zamiast jej. Victoria przez cały rok biegała z domu do siedziby, do lekarzy po nowe proszki, udzielała jazdy oraz zajmowała się domem i całą hodowlą sama. Mimo to straciła też i babcie prawie pół roku temu. Odziedziczyła po niej wszystko. Katfrin do dziś tęskni za tą szczęśliwą staruszką i co noc przeprasza ją, że nic nie zrobiła.
Rodzina: Wszyscy prócz dwójki jej braci nie żyją.
Partner: Brak
Potomstwo: Brak
Ciekawostki: Katfrin ma uczulenie na wiśnie | Jest nałogową palaczką choć wie jak to na nią wpływa | Ma za mało krwinek białych przez co łatwo jej się choruje | Niemal zawsze trzęsą jej się ręce z niewiadomych przyczyn | Zna język hiszpański oraz francuski | Uwielbia przeróżne herbaty oraz kawy |
Zwierzęta: Zacznijmy od największych zwierząt w domu Katfrin. A raczej stajni, w której znajduje się aż szesnaście koni. Pierwszym z nich jest Xawier [x], koń ma już dziesięć lat. Ogier jest wspaniałym skoczkiem z piękną grzywą. Jego charakter jest wręcz idealny jako pierwszy koń, spokojny i posłuszny. W każdym jego kroku widać majestatyczność. Daje piękne potomstwa, które dziedziczą talent do skoków po ojcu i jakże piękne włosie. Jego jedyną wadą jest to, że nie lubi czyszczenia kopyt i w terenie nie jest tak posłuszny. Kolejnym koniem jest Ceber [x] jest to siedmioletni wałach. Jest ulubieńcem Katfrin, mimo swojej wielkości jest to przytulanka, uwielbia towarzystwo ludzi i innych koni ze stajni. Koń mimo swojej wagi potrafi byś szybki i skacze małe przeszkody. Nienawidzi gdy wsiada na niego osoba początkowa. Mimo swojej delikatności koń pod siodłem musi dostawać jasne znaki. Ciężko też jest mu poczuć łydki osoby początkowej, która robi to dość delikatnie. Idealny w tereny ze względu na to, że jest przyzwyczajony do wielu "dziwnych" rzeczy dla koni. Pierwszą klaczą i także majestatyczną niczym Xawier jest Zila. Jest to rasa marwari, która posiada charakterystyczne uszy. Zila ma osiem lat i była cudowną matką Hadesa [x], który jak matka potrzebuje wiele czasu do biegania by spokojnie móc stać w boksie. Ta dwójka jest bardzo żywiołowa i nie nadaje się dla początkujących w szczególności, że Hades dopiero zaczyna się oswajać z siodłem. Na razie nikt na nim nie jeździł, ogier ma zaledwie dwa lata. Zila jest wspaniałą klaczą do ujeżdżania. Hades wykazuje jednak zainteresowania bardziej co do prędkości niż skoków czy ujeżdżenia. Kolejnym koniem jaki znajduje się u Katfrin jest to konik polski o imieniu Nazar [x], ogier ma pięć lat. Jest to jeden z największych łobuzów w całej stajni jednak dzieci go kochają. Nikt nie wie czy ze względu na jego cudowną sierść, łakomstwo czy może to, że uwielbia się przytulać i w tym czasie podgryzać lub zabierać marchewki dla innych koni. Nazar jak to konik polny bywa nieraz nieposłuszny, a nieraz jest idealnym odzwierciedleniem konia. Krótko mówiąc nigdy z nim nie wiadomo. Jest chętny do chodzenia w tereny jednak przez to, że kiedyś miał problemy z lekką nadwagą jest mu ciężko zdążyć z tempem innych koni. Dlatego zwykle idzie ostatni by nieraz podgonić grupę. Kasztanka [x] to klacz rasy sp. Jest matką klaczki o imieniu Bella [x] która skończyła niedawno 2,5 lat. Obie klacze są przylepami jednak Bella jest bardziej żywiołowa niż matka, która jest stajenną staruszką (piętnaście lat). Kasztanka była ulubionym koniem dziadka Katfrin dlatego ta zostanie z nią do końca swoich dni. Jest to idealny koń profesor. Kiedyś skakała przeszkody do 180 centymetrów jednak z powodu kontuzji teraz nie może przekraczać 80 centymetrów. Katfrin ma nadzieje, na to, że Bella odziedziczy talent po matce, a na razie idzie to w dobrym kierunku. Dwójka braci Don i Den [x] (po lewej Don ). Oboje mają po sześć lat choć zachowują się jak źrebaki, które niedawno postanowiły odbiec trochę dalej od mamy. Nie są dobrymi końmi na start. Są raczej dla zaawansowanych z powodu iż są bardzo uparte. Inka [x] jest jedynym koniem w stajni, który umie jeździć pod siodłem western. Nie dziwne konie quater horse są zwykle do tego nauczone. Jest idealnym koniem na początek nie tylko z powodu iż klacz ma już dwanaście lat ale iż jest spokojna i opanowana. Lian [x] jest dziesięcioletnim wałachem. Skacze przeszkody nawet do 185 centymetrów. Jest ułożony i grzeczny, nie boi się huków, ani wystrzału z broni dlatego to on zwykle uczestniczy na jakiś pokazach z Katfrin. Jest to pinto, dokładnie jak Kaila [x] która skończyła niedawno osiem lat. Klacz jest koniem przytulakiem. Dzieci mogą robić z nią co chcą, a ta oczekuje tylko małej przekąski w zamian. Jest idealnym koniem na początek. Jego syn także został w stajni. Kelion [x] od niedawna ma cztery lata. Niestety nie poszedł w ślady rodziców. Jest to koń, który cały czas chce być w ruchu. Nie lubi dzieci. Często kopie i jest w stanie ugryźć. Dlatego posiada czerwone wstążki na grzywie i ogonie. Jest to koń dla zaawansowanych jednak idealny w tereny. Wera i Wena [x] to klacze, które mają inne matki jednak tego samego ojca. Jednak są bardzo do siebie przywiązane i uwielbiają swoje towarzystwo Wera (po prawej) ma osiem lat, a Wena ma siedem. Obie to tinkery, które uwielbiają dzieci i wypady w teren. Są posłuszne i przyjemnie się na nich jeździ. Cesarzowa [x] to klacz arabska. Ma ona już dwanaście lat, jednak jest w stajni od niedawna. Katfrin dużo nie umie powiedzieć o jej charakterze jednak wie, że nie jest ona dla początkujących. W terenach jest dość odważna jednak na ujeżdżalni waha się co do przeszkód i zwykle wyłamuje.
Niala [x] to psina rasy owczarek kaukaski. Mimo swojej rasy jest dość przytulna i miła. Oczywiście często gdy Katfrin długo nie ma w domu razem z Veronem robią niezły bałagan jednak mimo to jak na swoją rasę jest dość posłuszna. Niala skończyła niedawno sześć lat.
Veron [x] to agresywny siedmiolatek. Nie wpuści na podwórko żadnej nieznajomej osoby. Nienawidzi też ludzi pod wpływem alkoholu. Gdy jednak jest sam w domu razem z Katfrin staje się potulny i wręcz przyjazny. Jest dość posłuszny.
Katfrin od niedawna jest posiadaczką puchacza o imieniu Gwen [x] Sowa ta już ma rok i jest dość udomowiona. Jej terytorium to klatka połączona z domem, by ta w zimne noce czy zimę mogła wejść do pomieszczenia. Gwen jest jak na razie posłuszna i nie sprawia problemu.
Prócz jakże to małej listy dziewczyna posiada jeszcze trzydzieści sztuk węży.
Pojazd: Jest posiadaczką Kawasaki Ninja oraz jednego Lexusa LF-1. Częściej jednak korzysta z motoru.
Kontakt: Katfrin. (kropka na końcu)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz