14 lip 2018

Leonardo Kevin Ford

Na zdjęciu: Z tego, co się dowiedziałam, jest to Jack Finnegan Gilinsky.
Motto: ''Bogatym nie jest ten, kto posiada, lecz ten, kto daje.'' I tego nasz kochany Leoś, trzyma się, jak koła ratunkowego.
Imię: Naprawdę ciekawi cię jego imię? No, jeżeli musisz już wiedzieć, brzmi ono Leonardo. Możesz mówić na niego Leo, Leoś, Leonard, czego dusza zapragnie. A jakie jest jego drugie imię? Kevin, tak po prostu. Od tego imienia, również zaistniało kilka przezwisk, takich jak Kev czy Vin. Jak widzisz, ma dużo przezwisk, mów na niego jak chcesz, lecz nie popełniaj tego samego błędu co kilka osób wcześniej, mówiących na niego autko. Dlaczego autko? Przez jego nazwisko. Tego naprawdę nienawidzi. Wiele razy skończyło się to karetką.
Nazwisko: Na nazwisko ma jak ten samochód Ford. Dosyć specyficzne, nieprawda? Mimo to, lubi je, uważa, że jest oryginalne.
Wiek: Kilka lat temu osiągnął pełnoletność, dokładnie 3. Jeżeli ktoś jest dobry z matematyki, to obliczył już, że ma 21 lat.
Data urodzenia: Urodził się dokładnie czwartego lipca.
Płeć: Od początku swojego życia, wszyscy mówili, że jest to mężczyzna i nie ma on co do tego wątpliwości.
Miejsce zamieszkania: Razem ze swoim współlokatorem Anthony'm Petrov'em wynajął spore mieszkanie w centrum miasta. Cała ''rezydencja'' jest urządzona w stylu nowoczesnym, przeważa w niej kolor biały i jasny szary.
Orientacja: Interesują go tylko kobiety, jest hetero.
Praca: Zawodowy mechanik samochodowy, od zawsze go to interesowało.
Charakter: Dusza towarzystwa, jedno słowo a opisuje praktycznie całego chłopaka. Kocha imprezy, parapetówki, wesela, wszędzie gdzie można potańczyć i się napić. Świetnie dogaduje się z nowo poznanymi osobami. Wszystkie uczucia trzyma w sobie, no poza miłością, lecz smutek i żal nigdy nie wychodzą na światło dzienne. Jest spontaniczny, to na pewno, często również zmienia zdanie. Raz Ci powie ''nienawidzę Cię", a jutro przyjdzie i mruknie "fajny jesteś". Jak go zrozumieć? Nie da się. Jeszcze nikt nie rozgryzł, jego toku myślenia. Z natury jest pomocny, to znaczy, jeżeli go wcześniej o pomoc poprosisz. Bywa tak, że zachowuje się, jak zwykły dupek, tylko dlatego, że jest szczery. Tak, jest szczery do bólu, zawsze uważa, że lepiej jest mówić prawdę. Nie jest on dobrym pocieszycielem, więc ludzie raczej nie przychodzą do niego z problemami, przez to, uważa, iż niektórzy uważają go za wiecznie, niegodne zaufania dziecko. Może i czasami mają rację, on po prostu nie potrafi być poważny w niektórych sytuacjach. Nikt go nie zaprasza na pogrzeby, bo nie może usiedzieć w miejscu. Wierzy, że kiedyś się zmieni, bo sam ma siebie dosyć.
Hobby: Prócz grzebania w samochodach, Leo uwielbia czytać. Zaczynając, od kryminałów, kończąc po książki przygodowe. Często pojawia się na nielegalnych wyścigach samochodowych, lecz jest to tylko forma rozrywki, nieuzależnienie. Parkour, kolejna miłość chłopaka, całymi dniami potrafi biegać po budynkach.
Aparycja|
- wzrost:
Równe 180 centymetrów.
- waga: Chłopak waży 76 kilo.
- opis wyglądu: Dość wysoki brunet o piwnych oczach. Nie ma co to za dużo opisywać, ma wyrzeźbione ciało dzięki częstym wizytą na siłowni. Nie jest typem ciamajdy i szkieletowatego chłoptasia. Ma mięśnie, to fakt, lecz zbytnio się nimi nie chwali.
- pozostałe informacje: Na prawym przedramieniu, wytatuował sobie latarnię morską, symbol dążenia do celu.
- głos: Jack Gilinsky
Historia: Od początku wychowywał się w rodzinie z przeciętnym majątkiem. Pieniędzy nie było za dużo ani za mało. Wszystkim świetnie się wiodło. Leo miał dobre oceny w szkole, jego rodzice mieli pracę, wszystko w normie. Pewnego pechowego dnia, jego ojciec, który był mechanikiem, poważnie zachorował. Było coraz mniej pieniędzy, coraz mniej jedzenia. Rodzina traciła nadzieję na lepsze życie. Wtedy Leonard postanowił się zastąpić ojca, pracował za niego i za siebie, jak dwie osoby. Zyski się podwoiły, było coraz lepiej. Tak narodziła się jego miłość do motoryzacji. Zaczęło się, wyścigi samochodowe, zakłady, porażki i zwycięstwa. Chłopak wpadł w uzależnienie. Po pewnym czasie jednak z tego zrezygnował, zrozumiał, że są ważniejsze rzeczy od samochodów i motocykli. Gdy osiągnął pełnoletność, przeprowadził się ze swoim 19-letnim przyjacielem do Avenley River, gdzie miał odpocząć od spalin i głośnych ryków silników.
Rodzina:
Chłopak nie ma rodzeństwa, jest jedynakiem i dobrze się z tym czuje. Jest jedna osoba, którą traktuje prawie jak brata, mianowicie Anhony'ego Petrov'a, swojego współlokatora.
- Matka - Elizabeth
- Ojciec - Arthur
Partner: No cóż, brak jakiejkolwiek osoby, w której chłopak się zakochał.
Potomstwo: Skoro nie ma partnera, nie ma dzieci. Proste.
Ciekawostki:
- Gra na pianinie.
- Ma uczulenie na truskawki.
- Kocha psy.
- Jest nałogowym palaczem.
- Od szesnastego roku życia ma prawo jazdy na motocykl i samochód.
- Lubi chodzić bez koszulki.
- Bardzo często chodzi na siłownię.
- Uwielbia oglądać Piratów z Karaibów.
- Często chodzi na imprezy.
- Bierze udział w nielegalnych walkach w klatkach.
Zwierzęta: Z racji, iż Leo kocha psy, nie mógł się powstrzymać od zaadoptowania jakiegoś. Pierwszy piesek, który trafił pod jego skrzydła, to samiec rasy chow chow, Jack Sparrow. Tak... dość oryginalne imię, częściej woła na niego Jack. Samiec trafił do chłopaka poprzez adopcję ze schroniska, chwilę po odłączeniu od matki. Vin wychował go na typowego kanapowca do przytulania. Nie raz oglądał z nim filmy, między innymi Piratów z Karaibów. Drugi, jak i ostatni pies Leonarda to samiec rasy akita, który wabi się Phantom. Dość młody pies, który również był od początku wychowywany przez chłopaka. Niestety nie jest to taki pluszowy miś, na jakiego wygląda. Phantom w porównaniu do Jacka jest prawdziwym szatanem. Często gryzie meble, gdy jest głodny i warczy na obcych. Nadaje się bardziej na psa obronnego, lecz Leo i tak kocha to całym serduszkiem tak, jak Sparrowa.
Pojazd: Leonardo ma dwa pojazdy, jako pierwszy w jego garażu zawitał motocykl BMW hp4 race. Po jakimś czasie kupił mustanga 2015.
PD: Pełne 180 PD
Kontakt: Howrse - яσѕє / Doggi - Seungli / Email howrserose.doggiseungli@gmail.com (Rzadko jednak wchodzę na doggi. Łatwiej jest złapać mnie na howrse, ponieważ jestem tam codziennie)

1 komentarz: