12 mar 2020

Angeline Jelly


Źródło: Pinterest | Maggie Lindemann
Motto: Zawsze warto spróbować.
Imię: Angeline, często zdrabniane do Ange.
Nazwisko: Jelly
Wiek: 20 lat
Data urodzenia: 18 stycznia
Płeć: Kobieta
Miejsce zamieszkania: Jedna z koleżanek ciemnookiej z sierocińca po ukończeniu 18 lat dostała testament, w którym zmarła babcia przypisała jej… kilkaset tysięcy avarów. Caroline zainwestowała w nie, kupując duże mieszkanie (aż 2-piętrowe), a następnie przystosowując je dla siebie i swoich „sióstr”.
Blok, w którym mieszkają, znajduje się w dzielnicy San Camilllo kilometr od plaży. Do klatki można wejść po wpisaniu kodu do domofonu, a następnie trzeba się udać na 2. piętro za pomocą schodów znajdujących się zaraz po prawej stronie. Ich drzwi są jasnobrązowe ze ślicznym srebrnym numerkiem 26, a także napisem „C. E. P. A. Jelly”. Nawet nie pytajcie.
Po wejściu do środka od razu można zauważyć wnękę jadalnianą po lewej stronie, schody nieco dalej na prawo, bliżej szafę wnękową, a także kawałek kuchni na wprost, która jest połączona z dosyć dużym salonem. Kiedy tam się wejdzie i stanie w kącie na wprost kuchni, widok będzie taki: klik. Po wejściu na górę zauważymy drzwi do aż 6 pomieszczeń! Zaczynając od lewej strony, będą prowadziły tak: pokój Caroline, pokój Esmeraldy, biblioteczka, łazienka, pokój vlogerki i pokój Poppy. Sypialnia Angeline po zamknięciu drzwi i stanięciu obok nich wygląda tak: klik. Z tyłu znajduje się kolejna szafa wnękowa z lustrem po jednej stronie. Z góry uprzedzam, obowiązuje zakaz wchodzenia do każdej sypialni bez uprzedniego pukania i zezwolenia właścicielki. Kara wynosi 5 avarów i należy ją wrzucić do słoika znajdującego się w salonie.
Biblioteczka wygląda normalnie. Bujany fotel, duża stojąca lampa, a także kilka puf i… cała ściana w książkach. Dosłownie. A łazienka, o dziwo, jest mała. Klik – oto ona, kiedy stanie się we framudze. Za drzwiami znajduje się półka zrobiona w ścianie, przez co często któraś z dziewczyn dostaje mocno w bark, kiedy druga ma zamiar wejść do łazienki.
Wbrew pozorom, mieszkanie nie posiada balkonu, niestety. No i na ogół panuje większy bałagan. Starają się go sprzątać, ale coś im nie wychodzi.
Orientacja: O ironio jest ona heteroseksualna.
Praca: Jest blogerką. A raczej vlogerką. Codziennie nagrywa różne filmiki na Chatley, dzieląc się nimi również na Avengramie, gdzie też dodaje fotki różnego typu.
Charakter: Vlogerka jest osobą nad wyraz pozytywną, optymistycznie patrzącą na świat. Jej humor nie zna granic i jest w stanie śmiać się z byle głupoty jak potknięcie, przejęzyczenie się czy nawet kiepski (naprawdę suchy) żart. Trzeba przyznać, że kiedy ona się śmieje, to i wszyscy wokół, ale nie dlatego, że coś śmiesznego dopowiedziała. Po prostu jej śmiech jest zaraźliwy i głupio brzmi. Kiedyś padło określenie, że śmieje się jak zebra lub hamujący traktor, a bibliotekarka ze szkoły myślała, że się dusi i chciała wzywać karetkę. Ot, takie sobie przygody z jej humorem.
Jest też raczej miłą dziewczyną, zawsze do sąsiadów odzywa się z „Dzień dobry”, nawet jak jest godzina 23. Kulturalna z niej osoba, nienawidzi, jak ktoś komuś przeszkadza i wchodzi w słowo. Sama zawsze czeka, aż osoba skończy mówić, żeby mogła zabrać głos. A jak jest to coś pilnego, to podnosi rękę w górę. Co się zatem dzieje, jak ktoś jest nieznośny i zaczyna ją irytować? Sama staje się wredna. Nie słucha, mówi o czymś innym, odcina się, rzuca sarkazmem i w ogóle wydaje się przeciwieństwem siebie samej. Dodać jednak trzeba, że nie jest dobra w docinkach, ripostach i kłótniach. W ogóle nie ma do tego ani głowy, ani wyobraźni.
Mówiąc o irytowaniu jej – co najbardziej denerwuje dziewczynę? Naprawdę małe drobnostki i szczegóły. Najczęściej jak ktoś mówi jej o niskim wzroście i się z niej naśmiewa. Nie znosi tego.
Jednak co z jej odwagą? Wbrew pozorom to odważna kobieta i istnieje naprawdę mało rzeczy, których się boi. Horror o pierwszej w nocy? Z chęcią. Pająk w łazience? Zaadoptowałaby go. Spacer do opuszczonego domu? Jak najbardziej. Nie boi się też eksperymentować, zwłaszcza z włosami. Dobra, swoich może nie lubi aż tak zmieniać, jednak jeśli któraś z jej współlokatorek, czy nawet Żelków wyrazi chęć i zgodę, to idzie po całości, uwierzcie. I stwierdzam, że do tej pory nie miała od nich ani jednej skargi. Mówię poważnie.
Dodać trzeba, że ciemnowłosa jest bardzo rozgadana. Kiedy ma okazję i pozwolenie, nawija niczym katarynka. I to nie tak, że mówi bardzo szybko czy niezrozumiale, wręcz przeciwnie. Każde słowo płynnie wypada z jej słów i rzadko zdarza jej się plątać język. Najbardziej lubi rozmawiać oczywiście do swojego telefonu, kiedy nagrywa vlogi dla Żelków. No i tu dowiadujemy się o jej perfekcyjnej wręcz pamięci. Nie no, żartuję – jej pamięć jest bardzo ulotna. Dużo rzeczy musi sobie zapisywać na lodówce w kuchni lub w swoim pokoju.
Praktycznie urodzona aktorka. Może nienawidzi, ale potrafi skutecznie kłamać i udawać prawie bez cienia podejrzeń.
Szatynka to kobieta rzetelna, zawsze z mocą przykładająca się do wszelkich zadań. Nie lubi robić czegoś na pół gwizdka. Jak się przyłożyć, to porządnie, prawda? Sprawia to też, że częściowo jest perfekcjonistką, choć nie zawsze to ukazuje. No i uparta z niej osoba. Postanowi sobie coś – musi to zrobić. I nie ma żadnych „ale”! Wtedy ciężko ją od czegokolwiek odciągnąć.
Hobby: Głównie to fryzjerstwo. Pamiętam do dziś, kiedy Ange mając 5 lat, nauczyła się od starszych koleżanek pleść warkoczyki. Od razu ją to zafascynowało i zaczęła „studiować” różnego rodzaju fryzury. Dzisiaj jest po szkole fryzjerskiej i często wystawia na Rivenley różnego rodzaju ogłoszenia, że zrobi komuś fryzurę z jakiejś-tam okazji. Najczęściej z jej usług korzystają oczywiście siostry, ale zdarzają się też i Żelki, kiedy się z którymś umówi.
Drugim jej hobby można określić muzykę. Zawsze lubiła śpiewać i zawsze sprawiało jej to ogromną przyjemność. Nawet była w chórze kościelnym! Niestety tylko rok, bo potem grupa się rozpadła, ale była! Często słucha swoich ulubionych piosenek, robiąc sobie makijaż, czy komuś fryzurę. I tak, podśpiewuje przy tym.
Trzecie jej zainteresowanie to poniekąd robienie makijażu. Nie potrafi bez niego usiedzieć spokojnie, bo od razu zaczyna się spinać. Mając humor i czas, lubi eksperymentować z różnymi „wzorkami” czy „life hackami”.
Ostatnim jej hobby jest oczywiście… nagrywanie filmików na Chatley! Na Avangrama też, spokojnie. Po prostu nie potrafi bez tego żyć, przez co prawie cały czas przesiaduje na swoim telefonie i do niego gada. Zawsze się frustruje, gdy nie może pokazać czegoś ciekawego.
Aparycja|
- wzrost: 150 cm (i ani milimetra więcej)
- waga: 53kg
- opis wyglądu: To, co najczęściej sprawia, że ludzie zwracają uwagę na dziewczynę, to jej filigranowa postać. Bardzo szczupłe ciało idealnie zgrało się z jej niewielkim wzrostem. Malutkie stópki, zgrabne nóżki, genialny tyłek, płaski brzuch, wcięcie w talii, miseczka B, szczupłe ramiona no i łabędzia szyja. A do tego słodki uśmiech, pełne usta i duże, czekoladowe oczy – chyba jej ulubione.
Kolor jej włosów bardzo przypomina barwę tęczówek i w tym ludzie się nie mylą. Gorzka czekolada lub deserowa, co kto woli. Z natury są długie, gęste i delikatnie falowane. Pomimo swojego hobby nie eksperymentuje z nimi często, dzięki czemu nie są sztywne i zniszczone. Zabawne jest to, że brązowowłosa pomimo czesania ich, to zawsze będzie wyglądać, jakby dopiero co wstała z łóżka.
Jaki styl ma brązowooka? Bardzo, ale to bardzo różny. Chodzi głównie w tym, co jej się podoba i w czym dobrze się czuje. Jednego dnia może wyjść w zwykłych dżinsach i męskiej bluzie. Drugiego dnia weźmie falbaniastą sukienkę. Trzeciego wyjdzie do sklepu w firmowych dresach i obcisłej koszulce. Za to po mieście najbardziej lubi chodzić w butach na płaskiej podeszwie, wbrew pozorom nie radzi sobie najlepiej w szpilkach, już zdecydowanie woli koturny.
Makijaż? Jeśli o to chodzi, to jest jednym z mistrzów. Kilka kosmetyczek, a w nich jeszcze więcej rzeczy wyłapanych na wyprzedażach i różnego rodzaju promocjach – żadnej nie przegapi, a i jej nie ominie. Dlatego czasem nie wie, czego danego dnia użyć. Sposób? Wykłada kilka rzeczy przed Chudym, on wybiera i tego brązowowłosa używa. Proste? Proste.
Mówiąc o biżuterii, nadmienić muszę, że jest miłośniczką wszelkiego rodzaju wisiorków. Ma ich pełno i dalej jej mało. Podobnie jak z kosmetykami.
- pozostałe informacje: Posiada kilka dziurek w uszach. Sześć w lewym uchu, trzy w prawym. Zazwyczaj jest ozdobiona nimi wszystkimi i ani myśli ich zdejmować. No i niedawno zrobiła sobie tatuaże. Na lewym nadgarstku napis „Czemu”, a na prawym „Nie”.
- głos: Maggie Lindemann
Historia: Jedyne, czego możemy się dowiedzieć z życia Angeline to wieść, że od urodzenia przebywała w domu dziecka. Nikt nie znał jej biologicznych rodziców, o rodzinie nie wspominając. Wiadome jest tylko to, że jej ojciec zmarł w wypadku autobusu, w którym jechał wraz z jej matką, a ona sama zdołała urodzić tylko córkę, aby potem zostawić ją całkiem samą na świecie. Potem okazało się, że wszelkie dane osobowe jej rodziców były fałszywe, ich twarze po wypadku zmasakrowane i nie znaleziono nikogo, kto mógłby należeć do rodziny vlogerki.
W sierocińcu żyło jej się dobrze, miała dobre stosunki z każdym przebywającym tam dzieckiem, nawet z opiekunami. Ma stamtąd tylko jedno złe wspomnienie, i to związane z jej byłym najlepszym przyjacielem. Nienawidzi o tym opowiadać, więc powiem tylko tyle – została zgwałcona. Po tym incydencie starsze przyjaciółki zdołały namówić opiekunki, aby 17-letnia wtedy szatynka zamieszkała wraz z nimi.
Wyprowadzając się do Avenley River wraz z Caroline, Esmeraldą i Poppy, postanowiły zmienić nazwisko na jedno i zostać prawdziwą rodziną.
Rodzina:
Caroline Jelly – 21-letnia wysoka brunetka o granatowych oczach. Pracuje w mało popularnym, ale uroczym i rodzinnym sklepie z meblami o nazwie „Light”. Wbrew pozorom meble tam są bardzo ładne i dosyć tanie. Codziennie musi się powstrzymywać przed kupnem nowych mebli do mieszkania.
Esmeralda Jelly – 20-letnia kwiaciarka o ciemniejszej karnacji i afrem na głowie. Posiada okulary, a przez codzienne spięte włosy w niskiego kucyka sprawia wrażenie bibliotekarki, niżeli znawczyni kwiatów. Choć dodać trzeba, że książki też uwielbia. To ona zajmuje się wszelkimi kwiatami w domu.
Poppy Jelly – 21-letnia kucharka o ślicznych różowych włosach i czarnych skośnych oczach. Miłośniczka tak naprawdę słodyczy, choć specjalizuje się w różnych rodzajach mięs. To właśnie ona głównie gotuje w domu i pilnuje, żeby vlogerka nic sobie nie zrobiła.
Partner: -
Potomstwo: -
Ciekawostki:
- Swoich fanów nazywa „Żelkami”.
- W internecie można ją spotkać pod nazwą „JellyGirl”.
- W wieku 19 lat ukończyła szkołę fryzjerską.
- Przez wydarzenie w domu dziecka posiada fobię przed męskich dotykiem, ale nigdy nie daje po sobie tego poznać. O tym nie wiedzą nawet osoby, które śledzą ją w mediach społecznościowych.
- Posiada chorobę lokomocyjną.
- Beztalencie w kuchni, nawet jej tam nie wpuszczajcie, bo wróci bez palców.
- Maniaczka maseczek na twarz.
- Nienawidzi biegać.
- Uwielbia przesłodzoną kawę oraz herbatę. Nienawidzi gorzkich rzeczy.
- Marzy o posiadaniu psa.
Inne zdjęcia: -
Zwierzęta: Prawie od razu po przeprowadzce siostry postanowiły wybrać się do schroniska dla zwierząt i przygarnąć któregoś z tamtejszych pupili. Postawiły na kota, który od razu przypadł im do gustu. Kocur nazywa się Chudy i mimo że to Poppy go zauważyła, najczęściej przebywa i najbardziej lubi właśnie Angeline. Często z nią zasypia, robiąc jako przenośny termofor. Uwielbia mleko i kłócić się o nie z kimkolwiek. Miłośnik wdrapywania się w wysoko położone miejsca. I wcale nie lubi jeść włosów dziewczyn, skądże znowu.
Pojazd: Ze względów bezpieczeństwa i zdrowia swojego, jak i innych ludzi, preferuje swoje własne nogi. Czasami może nawet rower. Rzadko jeździ komunikacją miejską.
Kontakt: Howrse - ZlotyPies

1 komentarz: