31 sty 2019

Odeya Charlotte Celine Michaels

Źródło: Pinterest (Julia Adamenko)
Motto: “Nie zmarnuj błędu… naucz się z niego.”
Imię: Jej pełne imię brzmi - Odeya Charlotte Celine Michaels. Celine - po prababce, Charlotte - po zmarłej siostrze jej matki, a Odeya - po znienawidzonej przez nią babce. Dziewczyna gdyby tylko mogła, zmieniłaby swoje imię bez większego zawahania.
Nazwisko: Słynne i wszystkim znane - Michaels. Dziewczyna należy do jednej z najbardziej wpływowych rodzin w Avenley River. Mimo wszystko nie szczyci się ona swoim nazwiskiem. Ba! Usilnie stara się go ukrywać i zachować w tajemnicy fakt, kim są jej rodzice.
Wiek: Niedawno skończyła osiemnaście lat.
Data urodzenia: Dziewiętnasty stycznia.
Płeć: Stuprocentowa kobieta.
Miejsce zamieszkania: Aktualnie siedzi na utrzymaniu swoich rodziców, co trudno jej zaakceptować, jednak za niedługo ma się to zmienić - Odeya ma, tak jakby, zmienić właściciela. I nie przesadzam tu tym, że piszę o niej jak o rzeczy, gdyż duża część jej rodziny tak właśnie ją traktuje.
    Wracając do głównego tematu, który mam poruszyć w tym punkcie - dziewczyna, jak przystało na członka wysoko postawionej rodziny, mieszka w bogatej dzielnicy. Willa jej rodziców jest jedną z większych tam wybudowanych budynków. Dom jest w kolorach stonowanego miodu i bieli, a styl jest jednym z częściej spotykanych - nowoczesnym. Jednak nie przybrał on kształtu paru ładnie skonstruowanych ze sobą brył, a był odzwierciedleniem innych niewielkich domków jednorodzinnych, jednakże o porządne parę razy od nich większy i urządzony z wielkim przepychem. Ogród - bo jakżeby mogło go nie być - jak i wjazd na posesję, są ozdobione mnóstwem kwiatów, różniących się rodzajem i kolorem. Kwitną tam także różnorodne drzewa, którymi oczywiście zajmują się zatrudnienia przez nich ogrodnicy. Niestety, lecz pani domu nie ma czasu zajmować się sama swoim ogrodem. Powiedzmy, że ma ważniejsze sprawy na głowie.
    Wnętrze posiadłości, jak można było się już domyślić, jest bardzo bogato urządzone. Pełno w nim przepychu, jak i ogólnego rozmachu. Wszystkie meble są idealnie do siebie dopasowane i konstruowane przez najlepszych architektów. I teraz wyobraźcie sobie, ile musiało pójść na to pieniędzy.
    Cały budynek dzieli się na piwnicę, parter, oraz pierwsze piętro. W piwnicy przechowywane są różne mniej, lub też bardziej potrzebne rzeczy, jak i pokoje służby, która tutaj pracuje. Wszystko wygląda zupełnie tak samo, jak na górze, lecz zostało to urządzone bardziej… oszczędnie. To znaczy nie ma tylu dodatków, z iloma można się spotkać na wyższych piętrach. Obrazów, kwiatów, rzeźb, czy też wielu innych, zagracających przestrzeń badziewi. Jak wygląda ta piwnica? Otóż jest to długi korytarz  z wieloma drzwiami. Pierwsze dwa z nich prowadzą do tak zwanych grajdołków. Czyli składzików, zawierających wiele niepotrzebnych, czy też potrzebnych rzeczy. Następne natomiast należą do poszczególnych osób - pokojówek, kucharek. Znajduje się tu też jedna łazienka, którą wszyscy ze sobą muszą dzielić.
    Jest jeszcze inna część piwnicy, o której nie wspomniałam. A mianowicie prywatna siłownia, która znajduje się tuż obok prywatnego kina. Droga tam prowadzi przez zupełnie inny korytarz, ściśle oddzielony od części mieszkalnej dla służby.
    Parter natomiast prawie w całości jest zajmowany przez państwo Michaels. Dlaczego cały? Dlatego, iż jego pewna część to kuchnia, połączona z jadalnią dla służby, gdzie oni wręcz brzydzą się wchodzić. Jadalnia, gdzie zasiadają do obiadu właściciele posiadłości, znajduje się w zupełnie innym miejscu - jest połączona z wielkim, wręcz ogromnym salonem, który z prawie każdej strony jest przepełniony przepychem. Na dole znajduje się też jedna, niewielka łazienka, oraz gabinet głowy rodziny.
    Pierwsze piętro to część sypialna. Konkretnie jest ich sześć, a każda z nich posiada swoją własną łazienkę oraz garderobę. Pierwszą sypialnie zajmują rodzice Odeyi, drugą jej dziadkowie, trzecią jej siostra, a czwartą ona sama. Pozostałe dwie natomiast są dla gości, którzy dosyć często przebywają w ich posiadłości.
    Pokój dziewczyny jest jednym z większych w jej domu. Jedna jego część jest typowo oddzielona wielką kratą i jest w pełni przeznaczona dla jej papugi, a drugą zajmuje ona. Urządzona jest w jej ulubionych kolorach. Konkretnie mowa tu o zielonym i białym. Meble są całkowicie białe, jednak wszystko inne - pościele, poduszki, koce, dywany. Wszystko to jest utrzymane w ciemnych odcieniach zieleni.
Orientacja: Heteroseksualna.
Praca: W tajemnicy przed rodzicami pracuje jako kelnerka w jednej z niewielkich kawiarni w mieście. Dlaczego w tajemnicy? Już tłumaczę. Według jej rodziny, kobietom wręcz nie wolno brać się za jakąkolwiek pracę. Jednak dziewczyna i tak, czy siak znalazła sposób, by sprawnie ominąć ten zakaz. Czułaby się całkowicie bezużyteczna, gdyby nie jakakolwiek praca i zarobione własnymi rękami pieniądze.
Charakter: Odeya urodziła się w bogatej, wysoko postawionej rodzinie - to wszyscy już wiemy. Jednak na całe szczęście nie zdołała pochłonąć wszystkich cech, z jakimi miała styczność w rodzinnej posiadłości. Pycha, chciwość, poczucie wyższości, materializm - nie wyniosła stamtąd żadnych cech tego pokroju. Nauczyła się je tylko… udawać. Na potrzeby wszystkich bankietów i innych tego typu spotkań, na których można spotkać samą śmietankę towarzyską. Nie pomijajmy oczywiście też tego, że na takich imprezach dziewczyna czuje się strasznie nieswojo i ma ochotę momentami wyjść z sali bez zupełnie żadnego słowa.
    Mimo wszystko Odeya wyrosła na naprawdę porządną kobietę. Zawsze uśmiechnięta i miła w stosunku do innych ludzi. Pomocna… też, jednak to już zależy od humoru. W sumie to wszystko zależy od jej humoru. Potrafi być niesamowicie miła, jak i okropnie wredna i upierdliwa. Jednak rzadko kiedy bywa sztuczna. Albo raczej - rzadko kiedy bywa sztuczna poza domem. W domu zawsze zakłada maskę grzecznej, poukładanej i równo sztucznej kobiety, jak jej matka. Można powiedzieć, że gdyby nie rude włosy, dziewczyna byłaby jej kopią. Natomiast gdy wychodzi z domu, zmienia się nie do poznania. Ściąga maskę córki najbogatszego mężczyzny w mieście i pokazuje swoją najprawdziwszą twarz - zwykłego człowieka.
    Dziewczyna trzyma w sobie pokłady pozytywnej energii i dobrego humoru. Zaledwie wypowiedziane przez nią żartobliwe parę zdań, potrafią rozluźnić naprawdę mocno napiętą atmosferę. Jedynym jej minusem jest to, że nie ma zbyt dużego dystansu do siebie i wiele rzeczy bierze sobie do serca. I tych dobrych i tych złych, nieważne, czy miały zabarwienie humorystyczne, czy też nie.
    Patrząc na to w jakim otoczeniu się wychowała i w jakiej atmosferze dorastała, ma prawo mieć zaniżoną samoocenę i szereg kompleksów, których nie potrafi się pozbyć. Zawsze mówili jej same złe rzeczy, karcili za wszystkie popełnione błędy i w ogóle nie chwalili, gdy zrobiła coś poprawnie. Do tej pory dziewczyna nie potrafi uwierzyć w siebie. Mimo tego, że nie chce tego robić, to i tak czyjeś zdanie o jej osobie jest dla niej ważniejsze, niż jej własna opinia. Bez przerwy stara się przypodobać innym ludziom. Możliwe, że to trauma wynikająca ze złego wychowania, albo też trwały uszczerbek na psychice przez wielokrotne gwałty. Możemy się jedynie domyślać, która wersja jest poprawna.
    Odeya jest bardzo inteligentna. Szybko pojmuje dużo rzeczy, jak i bardzo dobrze pochłania wiedzę, którą przekazują jej prywatni nauczyciele. Jest także poliglotką - nawet już teraz potrafi się biegle posługiwać paroma językami. Nauki humanistyczne jak i ścisłe również idą jej bez większego problemu.
    Jest indywidualistką. Woli działać sama, ma własne zdanie na wiele tematów, nie opierające się ani trochę na opiniach innych. Chciałaby sama decydować o swoim losie, jednak w niektórych przypadkach jest to niemożliwe. Oddy stara się więc z tym walczyć, jednak bezskutecznie. Mimo tego cały czas próbuje. Dąży wytrwale do ustanowionego sobie celu i nie zamierza odpuszczać, dopóki go nie osiągnie.
    Dziewczyna jest typową buntowniczką. Mimo tego, że ostatnio jej zapał do kłótni z rodziną zmalał, nadal stara się rzucać im kłody pod nogi. Można powiedzieć, że działa jako tak zwana partyzantka. Często doprowadza do wielu kłótni tak, by domownicy nie wiedzieli, że to tak naprawdę jej sprawka. Dużo intryguje i działa podstępnie, dążąc do upragnionego celu - wolności.
    Na pierwszy rzut oka widać, że jest twarda. Że bardzo trudno można ją złamać, jednak to tylko pozory. Kolejna maska, której nie zdejmuje tak często, jak poprzedniej. Tak naprawdę od dawna jest całkowicie zniszczoną osobą, która ledwo trzyma się na nogach. Jej psychika rozpacza, od kolejnych ciosów, które zadają jej rodzice i narzeczony. Ona to wszystko znosi. Momentami upada, ale i tak, czy siak potrafi się podnieść. Jednak to robi ją coraz słabszą. Coraz trudniej jej po tym wszystkim stawać na nogi. Coraz trudniej jej się tak utrzymać i wystarczy tylko delikatny powiew wiatru, by ta znowu spadła na samo dno. Jest wrażliwa i delikatna, owszem. Używana jako worek treningowy przez te wszystkie lata, ma prawo się złamać, jednak tego nie robi. Nie chce dać im tej satysfakcji.
    Kiedyś była introwertyczką, jednak gdy zaczęła coraz częściej wychodzić z domu i poznawać się z coraz to większą ilością osób, dała radę się zmienić. Teraz jest duszą towarzystwa, która nie wytrzyma bez kontaktu z innym człowiekiem na dłuższą metę.
    Podsumowując. Odeya to dziewczyna nosząca maskę za każdym razem, gdy jest w domu, czy w towarzystwie, które dorównuje jej rodzicom grubością portfela. Poza domem jednak zmienia się nie do poznania. Staje się uśmiechniętą, miłą i bardzo pogodną dziewczyną. Szybko pochłania wiedzę i woli działać jako indywidualistka, jednak nie przeszkadza jej to, w byciu bardzo towarzyską istotą. Jednak wiele wydarzeń z jej życia, zniszczyło ją doszczętnie. Mimo wszystko nie poddaje się i dalej mknie w życie, z nadzieją lepszego jutra.
Hobby: Dziewczyna ma dużo zainteresowań, głównie związanych z artystyczną stroną świata. Dużo rysuje i maluje - poszła w realistykę. Do tej pory nie potrafi ogarnąć stylu komiksowego, który praktykuje zdecydowana większość artystów, jakich zna dziewczyna. Jednak nie przeszkadza jej to w niczym. Ostatnimi czasy zrobiła sama dla siebie kolekcję niewielkich obrazów, utrzymanych w zielonych kolorach.
    Dziewczyna nie tylko ma talent w dłoniach. Kolejną jej pasją jest śpiew. Od wielu osób słyszała pochwały na temat barwy oraz czystości jej głosu, jednak nie od tych, od których najbardziej chciałaby te komplementy usłyszeć. Mimo wszystko nie zrezygnowała z tego i nadal ćwiczy, czego świadectwem są liczne postępy na jej koncie.
    Odeya lubi także tańczyć. Głównie praktykuje taniec współczesny, ale miała też taki okres w swoim życiu, że odnajdywała się również w tańcu towarzyskim. Od jakiegoś czasu nie chodzi już na lekcje i tańczy tylko sama dla siebie. Głównie wtedy, gdy nikt nie ma szansy jej zobaczyć.
    Osiemnastolatka również potrafi bardzo dobrze grać na skrzypcach, wiolonczeli oraz pianinie. Od najmłodszych lat była tego uczona przez swoją babkę i właśnie to jest jedna, jedyna rzecz, za którą może jej szczerze podziękować.
Aparycja|
- wzrost: 165 centymetrów.
- waga: Ledwo 55 kilogramów.
- opis wyglądu: Patrząc na Odeyę, z marszu widzisz drobną i mało wyróżniającą się dziewczynę. Mierząca sto sześćdziesiąt pięć centymetrów i ważąca pięćdziesiąt pięć kilogramów młoda kobieta, jest ledwo dostrzegalna w tłumie. Jedynie czym się wyróżnia na bankietach to bardzo bogatym i wykwintnym wręcz strojem. Odcień jej skóry jest bardzo jasny, co zawdzięcza swoim rzadkim przebywaniem na słońcu. Odeya nigdy nie narzekała na swoją figurę - cieszyła się wręcz z tego, jakimi kształtami została obdarowana przez matkę naturę. Nie za duże biodra oraz proporcjonalne do reszty ciała piersi - a to wszystko dopełniało delikatne wcięcie w talii. Jeśli chodzi o sport - dziewczyna nigdy za nim nie przepadała, co nie znaczy jednak, że całkiem wyeliminowała go ze swojego życia. Często korzysta z siłowni, która znajduje się w piwnicach ogromnej willi, należącej do jej rodziny, co można zauważyć po jej delikatnie zarysowanych mięśniach.
    Twarz ma zadbaną i symetryczną. W samym jej centrum znajduje się okno jej duszy - oczy, które mają piękny odcień koloru niebieskiego. Nos, jak i pełne usta są proporcjonalne do reszty, a to wszystko dopełnia burza rudych włosów, okalająca jej głowę.
    Można powiedzieć, że jest styl ubierania się ma dwie twarze. Jedną z nich zachowuje, gdy spędza czas w towarzystwie całej śmietanki, która nie może się przestać podlizywać jej rodzinie w żadnym aspekcie. Wśród nich musi zachowywać się jak dama, którą usilnie próbowała z niej zrobić jej rodzina. Zakłada wtedy wyszukane suknie, drogą biżuterię oraz buty z górnej półki. Poza tym otoczeniem - zupełnie inny styl. Zwykłe spodnie, zwykłe bluzki i zwykłe kurtki - to, co nosi reszta zupełnie zwykłych ludzi. Dziewczyna często żałuje, że nie urodziła się w zwykłej, kochającej rodzinie, a w snobistycznej społeczności, która nie widzi niczego, poza czubkiem własnego nosa.
- pozostałe informacje: ---
Historia: Na świat przyszła 19 stycznia w dosyć mroźne popołudnie. Od pierwszych miesięcy swojego życia, nie zajmowała się nią ani matka, ani babka, ani też nikt bliski z jej rodziny. Były to służące, a jakżeby inaczej. Teresa - matka dziewczyny - miała o wiele ważniejsze sprawy na głowie, jakimi były operacje plastyczne, by wrócić do utraconej formy po porodzie, oraz liczne wizyty u fryzjerów, kosmetyczek, oraz w salonach spa. Ojciec też nie zwracał na nią szczególnej uwagi - dla niego liczyła się tylko praca i liczne grono kochanek. 
    Gdy skończyła pięć latek, pieczę nad nią przejęła jej imienniczka - babka, którą do teraz szczerze nienawidzi. Ta uczyła ją etykiety i dobrych manier, jednak robiła to w nie za przyjazny sposób. Ciągle na nią krzyczała, przeklinała i wciskała w ziemię jak zwykłego, nic nie znaczącego robaka. Często też stosowała w jej kierunku przemoc, na którą nikt nie mógł nic zaradzić. Wszyscy w tym domu udawali, że nic złego się nie dzieje. Wszyscy, oprócz jednej, równie młodej osóbki. Była nią Jena - starsza siostra Odeyi. Chciała się wstawiać za nią za każdym razem, jednak musiała się też liczyć z konsekwencjami. Dlatego też często kończyła gorzej, jak jej siostra. Odeya jednak przekonała ją w miarę szybko, żeby tego więcej nie robiła, argumentując to tym, że da sobie radę i nie ma potrzeby, by obie przez to były maltretowane.
    Gdy skończyła czternaście lat, powoli zaczynała poznawać swojego narzeczonego. Szybko jednak spostrzegła, że jest z nim coś wyraźnie nie tak. Nie minęło parę tygodni do czasu, gdy została przez niego brutalnie zgwałcona, a zaraz potem śmiertelnie nastraszona, przez co nie odważyła się powiedzieć o tym nawet swojej rodzonej siostrze. Z czasem zaczęło się to coraz częściej powtarzać. co prawda dziewczyna usiłowała się bronić, szarpać i wyrywać, jednak nie przynosiło to żadnych pozytywnych rezultatów, więc w pewnym momencie przestało ją to kompletnie interesować. Oddawała mu się bez większego sprzeciwu i robi to do teraz, bo wie, że mimo wszystko i tak to on dostanie jej rękę i za niedługo będzie miał ją całą na własność. Jednak ta mimo wszystko nie zamierza się ot tak poddać i powoli obmyśla plan, jak wyplątać się z jego sideł.
    Odeya przez cały ten czas bardzo dobrze się uczyła. Pochłaniała wiedzę garściami i nie miała tego wcale dość. Korzystała, że to wszystko przychodzi jej z taką łatwością. Takim oto sposobem nauczyła się biegle władać pięcioma językami, jak i została specjalistką w wielu dziedzinach nauki, jednak niezbyt specjalnie się z tym odnosi.
    No cóż jeszcze mogłabym dodać? Jej historia dalej się ciągnie, jak innych w całym Avenley River.
Rodzina: 
Teresa Michaels - jedna z żywych koszmarów dziewczyny i zarazem jej rodzona matka. Strasznie wymagająca kobieta, która wszelkie luksusy i pieniądze stawia ponad wszystko. Nie liczy się dla niej rodzina, bardziej zysk, dobry gust, wygląd i oczywiście wysokie standardy. Jest jak najbardziej nie pracującą kobietą i nie robi nic poza zakupami, wizytami w spa i korzystaniem z dóbr wynikających z grubego portfela jej męża.
Daniel Michaels - ojciec, którego dziewczyna zna tylko z widzenia i krótkich rozmów przy rodzinnym stole. Mężczyzna nie był zbytnio zainteresowany kontaktem z córkami, zupełnie jak ich matka. Interesowały go tylko swoje interesy i ogromne pokłady kochanek, które były na każde jego kiwnięcie palcem. Dziewczyna niejednokrotnie przyłapała go na schadzkach z tymi pięknymi, napompowanymi botoksem i silikonem paniami, lecz z czasem przestało ją to dziwić, a nawet straciła tym zainteresowanie.
Gregory Michaels - dziadek. Zwykle milczący staruszek, schowany w cieniu swojej totalitarnej żony. Dziewczyna nie pamięta, żeby kiedykolwiek wymieniła z nim więcej niż dwa zdania, jednak nie ma mu nic za złe. No, może jedynie tylko to, że nie potrafi się przeciwstawić i zdominować jej babki. Mimo wszystko ten próbował zrobić to wiele razy, jednak nie odniósł w swoich działaniach żadnych pozytywnych skutków. Uzyskał jedynie ostrzejsze represje ze strony swojej małżonki.
Odeya Michaels - babka - chodzący i największy koszmar Odeyi. Odkąd pamięta, ta kobieta potrafiła ją tylko poniżać i zrównać jej dumę jak i mniemanie o sobie z ziemią. Głównie przez nią, dziewczyna przestała szanować i doceniać tego, w jak bogatym otoczeniu żyje i w jakim dobrobycie pływa. Dziewczyna nienawidzi tego równie bardzo, jak matki swojego ojca. 
Jena Michaels - starsza siostra i jednocześnie jedyne oparcie dziewczyny. Jena to kobieta, której Odeya bezgranicznie ufa i byłaby w stanie nawet skoczyć za nią w ogień. Siostry nadają na tych samych falach i są ze sobą bardzo związane. Mimo tego, że Jena obecnie mieszka ze swoim narzeczonym - który z resztą też został jej wybrany przez rodziców - dziewczyny nadal mają okazję często się ze sobą spotykać.
Partner: Aktualnie jest zaręczona, jak z resztą przez całe swoje życie. Jej narzeczonym jest Tobias Orwell - starszy od niej o pięć lat mężczyzna, z sadystycznymi popędami. Z charakteru kropka w kropkę jak jej ojciec, dlatego też zapiera się rękami i nogami, by do tego nie doszło. Jednak zapomniała o jednym - jej zdanie się nie liczy.
Potomstwo: Jak na razie nie jest matką, ale ma nadzieje, że kiedyś będzie jej dane mieć własne dzieci i wychować je w zupełnie inny sposób, niż ten, który praktykowali jej rodzice.
Ciekawostki: 
 - Pseudonimem, który dosyć często jest używany przez jej znajomych i nawet mocno do niej przylgnął, jest Oddy.
 - Potrafi gotować i to nawet całkiem smacznie, jednak nie uśmiecha jej się długie stanie nad garami.
 - Jej marzeniem jest uwolnienie się z klatki zwanej małżeństwem, które z każdą chwilą jest coraz bliżej zawarcia. Ma ich oczywiście więcej. Są nimi między innymi: znalezienie i wyprowadzka do nowego, własnego mieszkania, zostanie znaną artystką, czy też znalezienie i doświadczenie prawdziwej miłości.
Inne Zdjęcia: [x] [x] [x] [x] [x] [x] [x] [x] [x]
Zwierzęta: Jest właścicielką papugi, konkretnie to ary zwyczajnej, którą obdarzyła imieniem Phoebe. Jest to bardzo gadatliwy, ruchliwy ptak, potrzebujący ciągłego towarzystwa. Odeya stara się więc często przebywać w domu i spędzać z nią czas. Często wyłapuje słowa i zdania jakie mówi dziewczyna, więc ta nie może dopuścić do tego, by jej rodzice mieli z nią bezpośrednią styczność. Stara się tego unikać jak ognia, bo mogłoby to doprowadzić do nie za przyjemnych konsekwencji.
Pojazd: Żaden z pojazdów jej rodziny nie należy do niej. Z resztą, od urodzenia wmawiano jej, że jeżdżenie samochodem nie jest dla kobiet, jednak ta mimo wszystko znalazła sposób, by jakoś sfinansować sobie podejście do testów na prawo jazdy i zdać je za pierwszym razem. 
Kontakt: Pandame [hw]

1 komentarz: